Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > 87-latka ugotowała swoje koty. Zapytana o powód: „Po co mi tyle śmierdzieli?”
Luiza Pastuszka
Luiza Pastuszka 30.09.2019 14:34

87-latka ugotowała swoje koty. Zapytana o powód: „Po co mi tyle śmierdzieli?”

Koty
Fot. unsplash.com

Koty zostały potraktowane przez swoją właścicielkę w niewyobrażalny sposób. Kiedy artykuł pojawił się na portalu wyborcza.pl, Internauci nie mogli uwierzyć własnym oczom. Pewnie wam też wyda się to niewiarygodne, ale 87-latka postanowiła ugotować swoje koty. Jej wyjaśnienia są absurdalne.

Fakt, iż właściciele futrzaków potrafią być naprawdę bezduszni, chyba nikogo już nie zdziwi. Jednak nasza dzisiejsza bohaterka przeszła naszej najśmielsze oczekiwania. Sposób, w jaki pozbyła się niechcianych zwierząt, jest zatrważający. Pozostaje mieć nadzieje, że poniesie odpowiednie konsekwencje. A na to się nie zanosi…

Koty zostały ugotowane przez właścicielkę

Cała historia dokładnie opisana została na portalu internetowym wyborcza.pl. Z artykułu jednoznacznie wynika, że o tym dramatycznym zajściu poinformowała opiekunka, która zajmowała się 87-letnią dręczycielką.

Kiedy kobieta zaczęła sprzątać i porządkować mieszkanie niedołężnej kobiety zauważyła, że na płytce elektrycznej stoi garnek. Kiedy do niego zajrzała, zauważyła coś czego nie zapomni do końca życia. W garnku wypełnionym wodą pływało mnóstwo sierści. Kiedy opiekunka zapytała panią Bronię co jest jest? Uzyskała jednoznacznie brzmiąca odpowiedź.

Koty

Koty zostały ugotowane przez właścicielkę.

Jak to co? Koty– odpowiedziała beznamiętnie kobieta.

W garnku wody nie było. Kociaki smażyły się wówczas na patelni niczym kotlety. W końcu to jedyny pełnowartościowy posiłek dla jej kur.

Społeczeństwo nie kryje swoje oburzenia.

Zawsze tak robiłam i robić będę. Tak mnie ludzie nauczyli. Po co mi tyle śmierdzieli?-skomentowała swoje zachowanie 87-letnia Bronisława.

Zdezorientowana opiekunka zupełnie nie wiedziała, co powinna zrobić z faktem, który odkryła. Niezwłocznie poinformowała o tym fakcie Krystynę Pietruszkę z Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Wówczas sprawa nabrała rozgłosu.

O zdarzeniu dowiedział się burmistrz Ponieca, który przekazał tę informacje tamtejszej policji. Interwencja okazała się bezskuteczna. W mieszkaniu nie ma żadnych śladów, które świadczyłyby o takim przewinieniu, a pozostałe zwierzaki są zadbane i niczego im nie brakuje.

Na ten moment burmistrz wszczął postępowanie w celu wyjaśnienia dalej sprawy.

ZOBACZ ZDJĘCIA:

Koty

Zwierzaki spotkała tragiczna śmierć.

Koty

Taka sytuacja nigdy nie powinna mieć miejsca.

ZOBACZ TEŻ:

  1. GIGANT sprzedaży chce się wycofać z Polski. Wszystko przez handlowe niedziele
  2. Księżna Diana zginęła w wypadku przez taksówkarza? Po latach wychodzą nowe fakty w sprawie
  3. Dziewczyna została skatowana przed szkołą. Uczniowie wszystko nagrali, kibicując napastniczce
  4. Agata Duda w spektakularnej sukni w Belgii. Pierwsza Dama wygląda, jak milion dolarów!
  5. Nie żyje Jan Kobuszewski
  6. Kiedy ksiądz powiedział Ewelinie, ile żąda za udzielenie ślubu, kobieta zdębiała. Takiej chciwości jeszcze nie widziała w swoim życiu

Źródło: poznan.wyborcza.pl

Tagi: kobieta kot koty