Dlaczego koty tak dziwnie się zachowują? Oto 5 nietypowych manier mruczków
Koty zachowują się często w bardzo dziwny, jak na ludzkie standardy sposób. W wielu wypadkach nie rozumiemy, o co naszemu pupilowi może chodzić. Czasem zwierzak przemierza dom, głośno miaucząc, jednak nie chcąc jeść, pić ani się bawić. W innych wypadkach zwierzak ociera się o nasze nogi, jakby domagał się pieszczot, jednak gdy tylko odwrócimy się w jego stronę, od razu ucieka. Logika wydaje się nie być mocną stroną mruczków, jednak czy aby na pewno powinniśmy mierzyć je ludzką miarą? Poniżej spróbujemy wyjaśnić kilka specyficznych kocich zachowań.
Koty często zachowują się w dziwny sposób
Wielu właścicieli przyzwyczaiło się do dziwactw swojego pupila, nie kwestionując ich, ani nie zgłębiając ich przyczyn. Zakładają, że podobnie jak ludzie, każdy kot ma swoje przyzwyczajenia, których nie warto zmieniać. Poniżej zaprezentujemy kilka najpopularniejszych z nich, i spróbujemy odpowiedzieć sobie na pytanie, czemu mruczek może się tak zachowywać. W większości wypadków rolę odgrywać będzie tutaj instynkt. Warto pamiętać, że w odróżnieniu od psów, koty udomowiono całkiem "niedawno", bo ledwie kilka tysięcy lat temu.
W związku z tym nawet pozostając pod naszą opieką od wielu pokoleń, wykazują one silny instynkty łowiecki. Wiele zachowań, które dla nas są dziwne, stanowiły przystosowanie do życia w dziczy i polowania. Ewolucja "nie nadążyła" za szybkim tempem, w jakim koty przyzwyczaiły się do życia wśród ludzi.
1 . Kot nie chce jeść z miski - Wielu właścicieli skarży się na to, że ich pupil celowo wyrzuca jedzenie z miseczki, w której mu je podają. Nawet świeżo umyte lub nowe, piękne naczynie nie odpowiada wygórowanym oczekiwaniom zwierzaka. Często zdarza się, że kot je w powietrzu, wyrzuca karmę wprost na podłogę lub zabiera ją w odległy kąt pokoju, by tam ją zjeść. Znaczenie ma tutaj kilka czynników.
Po pierwsze - odległość od miski z wodą. W naturalnym środowisku zwierzak nie chciałby zanieczyścić wodopoju resztkami swojej kolacji. Kolejną przyczyną może być to, że gdy kot poluje łapie ofiarę w łapy. Mimo że w misce czeka na niego przetworzona karma, może chcieć się poczuć, jakby to on ją upolował.
2 . Ignoruje swoje posłanie - Kupiłeś kotu piękne łóżeczko lub domek, a on i tak woli spać w koszu z brudną bielizną lub na twoich ubraniach? Mruczek zawsze sam wybiera sobie miejsce do spania i wylegiwania się. Musi ono spełniać określone kryteria. Przede wszystkim, musi być wygodne i bezpieczne. Wybierając miejsce na kocie posłanie, zwróć uwagę na to, by kot widział z niego całe pomieszczenie. Warto zasugerować się przy tym miejscami, w których pupil i tak się kładzie.
3 . Prosi o jedzenie a ma pełną miskę - Koty są wybredne jeśli chodzi o pokarm. Karma nie może leżeć w misce za długo, ponieważ w ten sposób traci swój smak i aromat. Wielu właścicieli stara się dbać o to, by miseczka kota była cały czas pełna. To przekłada się często na niechęć mruczka do korzystania z niej. Innym powodem może być to, że niewygodnie mu się z niej je. Miski dla kotów i psów różnią się od siebie. Zadbaj o to, by twój pupil korzystał z odpowiedniej.
4 . Kot udaje że nie widzi - Właściciele skarżą się na to, że czasem czują się ignorowani przez swojego pupila. Podsuwają mu jedzenie prosto pod nos, a on wydaje się udawać, że go nie widzi. Bez problemu dostrzega jednak malutkiego ptaka ukrytego w krzakach 100 metrów dalej. W tym wypadku mruczek nic nie udaje. Soczewka jego oka dostosowana jest do polowania na mniejsze zwierzaki znajdujące się w dużej odległości. Z tego względu łatwiej skupić mu wzrok na czymś, co znajduje się daleko. Obiekty bliżej niego często są dla niego zamazane, lub całkiem nierozpoznawalne.
5 . Prosi o pieszczoty, po czym atakuje pazurami - Jak w wypadku pozostałych czterech przyczyn, znaczenia ma tutaj instynkt i ewolucja. W większości wypadków, jeśli kot chce, byśmy go pogłaskali, nie rzuci się na nas z pazurami bez powodu, zwykle chodzi o to, że człowiek dotyka jego brzuszka. To najwrażliwsza część kociego ciała. Większość mruczków odruchowo wyciąga pazury, gdy chwycimy je za brzuch.
Źródła: koty.pl