Dlaczego koty liżą nas po dłoni? Każdy właściciel mruczka powinien wiedzieć, co za tym stoi
Koty zachwycają i intrygują swoim wyglądem, jak i zachowaniem. Filmy z kotami robiącymi zabawne rzeczy cieszą się nieustającą popularnością w sieci. Wiele osób potrafi godzinami wpatrywać się w swojego pupila, niezależnie od tego co on robi. Nawet śpiące mruczki przyciągają uwagę ludzi. Wiele osób nie wie, że kot zamykający oczy gdy człowiek go głaszcze, nie wyraża jedynie przyjemności z racji na pieszczoty, których doświadcza. Jeśli powieki zwierzaka stykają się, znaczy to, że przede wszystkim ufa nam i czuje się bezpiecznie.
Koty potrafią zachowywać się w dziwny sposób
Koty domowe jako zwierzęta udomowione przez ludzi setki lat temu zmieniły swoje zachowanie, w stosunku do dziko występujących krewnych, tak by lepiej komunikować się z człowiekiem. Wiele zachowań naszych pupili ma wysyłać nam konkretne sygnały na temat ich potrzeb i nastroju. Ludzie często mają jednak problem z właściwym ich zrozumieniem. Kot ocierający się o nogi człowieka zazwyczaj domaga się jego uwagi. Nie zawsze chodzi jednak o pieszczoty. Jeśli po tym, jak schylimy się, by go pogłaskać, kot zacznie iść w drugą stronę, zazwyczaj chce nam coś pokazać, a nie naśmiewa się z nas czy próbuje nas sprowokować. Podobne nieporozumienia mają miejsce w kwestii lizania ludzi po rękach.
Koty często liżą właścicieli po rękach
Pies liże nas po rękach by wyrazić swoją sympatię i pozytywne uczucia względem nas. Podobnie okazują miłość przedstawicielom własnego gatunku, w tym wypadku jednak liżą zazwyczaj pyski swoich pobratymców. W wypadku kotów sprawa wygląda jednak inaczej. Choć lizanie człowieka po rękach świadczy o intymnej relacji z opiekunem, powody, dla których tak jest mogą wydać się zaskakujące.Liżąc nas po rękach mruczek daje znać, że potrzebuje pomocy przy kąpieli. Ludzie lubią głaskać zwierzaki w miejscach, których one same nie mogą dosięgnąć. Na czubku głowy, grzbiecie, między łopatkami czy po brzuchu. Kot wykorzystuje ten fakt, byśmy pomogli mu w dbaniu o swoją higienę osobistą. Dotyka naszej dłoni językiem, by ją nawilżyć, a nie sprawić nam przyjemność. Stanowi to jednak duży dowód sympatii i zaufania z jego strony. Na takie traktowanie mogą liczyć jedynie najbliższe mu osoby.
źródło: NOIZZ