Kotek chciał wyciągnąć kobietę z wanny. Myślał, że się topi
Malutki mruczek po raz pierwszy ujrzał swoją właścicielkę w wannie wypełnionej wodą. Wstrząśnięte zwierzątko nie zrozumiało sytuacji. W ułamku sekundy zaczęło skakać na armaturę, chcąc uratować swoją panią przed utonięciem.
Mimo, iż utarło się, że to psy są najlepszymi przyjaciółmi człowieka, koty również nie zawodzą nas w trudnych sytuacjach. Dowodem jest popularne nagranie z udziałem malutkiego mruczka, które skradło serca internautów na całym świecie.
Kotek wyciągnął błędne wnioski
Chociaż powszechnie uważa się, że koty nie cierpią wody i najchętniej ograniczyłyby z nią kontakt do minimum, ten uroczy czworonóg był w stanie pokonać swój największy lęk. Wszystko po to, by nieść pomoc ukochanej opiekunce!
Na filmie opublikowanym w serwisie Youtube widzimy, że kobieta trzymająca kamerę bierze kąpiel. W tym samym czasie w łazience znajduje się mały kotek, który opiera się łapkami o brzeg wanny.
Nieoczekiwanie malec zaczyna nerwowo skakać, miauczeć i wpatrywać się we właścicielkę spanikowanym wzrokiem. Gdy próbowała uspokoić go gestem dłoni, mruczek od razu złapał za nią zębami i łapkami, po czym próbował wyciągnąć ją z wanny. Jak łatwo się domyślić, nie miał tyle siły, by uratować ją przed spienionymi falami tworzącymi się w wannie.
Dopiero po chwili kobieta uświadomiła sobie, co jest powodem tak niezwyczajnego zachowania jej podopiecznego. Odprężająca kąpiel pośród bąbelków jawiła się w oczach kotka jako walka na śmierć i życie z bezlitosnym żywiołem!
Niezapomniana reakcja uwieczniona na filmie
Rozczulający zwierzak był przekonany, że jego pani znajduje się na granicy życia i śmierci, dlatego tylko on jeden może ocalić ją przed utonięciem. W rzeczywistości nikomu nie zagrażało niebezpieczeństwo, a zachowanie małego bohatera poruszyło kobietę do głębi.
Dumna właścicielka podzieliła się filmem, w którym heroiczny koteczek odegrał główną rolę. Internauci, którzy z przyjemnością go obejrzeli, mogą tylko pozazdrościć tak oddanego i wiernego przyjaciela.
A czy Wasze zwierzaki byłyby skłonne do tak olbrzymich poświęceń?
Zobacz nagranie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami
-
Eksperci załamują ręce. Turyści drażnili jelenia na drodze nad Morskie Oko
-
Suczka spotyka swojego pana po 2 latach. Pełna emocji reakcja wzrusza do łez
-
Labrador wpadł wprost pod koła mercedesa. Skąd wziął się na środku ulicy?