Bezdomny kot dostał zakaz wstępu do lokalnego sklepu spożywczego. Oburzeni klienci grożą bojkotem sieci
Klienci grożą bojkotem popularnej sieci sklepów. Wszystko zaczęło się, gdy jeden w ich okolicy zabronił wstępu bezdomnemu kotu, uwielbianemu przez okolicznych mieszkańców. Nie potrafią zrozumieć, skąd ta nagła zmiana. Do tej pory pracownicy sklepu nie wyrażali żadnych zażaleń co do obecności zwierzaka w ich miejscu pracy!
Pumpkin to uroczy rudzielec, mieszkający w angielskiej wiosce Drayton. Ponieważ to miasteczko ma zaledwie kilka tysięcy mieszkańców, wszyscy doskonale się znają – świetnie znają również kota. Kiedy zatem miejscowość obiegła informacja, że zwierzę nie będzie więcej miało wstępu do lokalnego Tesco Express, oburzeni klienci zagrozili zbojkotowaniem sklepu. Do tej pory nie jego obecność nie była problemem.
Klienci chcą robić zakupy z kotem
Chociaż Pumpkin zazwyczaj karmiony jest przez miejscową rodzinę, która uważa kota za swojego, on jest wolnym duchem. Zanim został przez nich przygarnięty, spędził lata, żyjąc na ulicy i ciężko jest go przekonać, by zrezygnował ze swojego trybu życia.
Zazwyczaj swój czas spędza, wylegując się w drzwiach małego Tesco, od czasu do czasu wpada też do baru. Uwielbiają go klienci obu tych miejsc i nie potrafią wyobrazić sobie, dlaczego komuś miałaby przeszkadzać obecność kota. Niestety, chociaż zwierzę zazwyczaj nie zbliża się do produktów spożywczych, szefostwu Tesco ostatnio zaczęło przeszkadzać, że Pumpkin ich odwiedza.
Jak zakazać kotu wstępu?
Chociaż większość klientów sklepu rozumie, dlaczego kot kręcący się wśród produktów spożywczych może nie spotykać się z najlepszym przyjęciem, jest dla nich dziwne, że ten problem pojawił się dopiero teraz. Wszyscy są już przyzwyczajeni do obecności zwierzęcia i robienie zakupów bez niego będzie dziwne.
Z tego powodu, niektórzy klienci deklarują bojkot sklepu, dopóki Pumpkin nie będzie znowu miał tam wolnego wstępu. Jednak jego kierownik, Andrew, jest nieugięty — kot nie ma od teraz wstępu do Tesco i będzie „grzecznie wypraszany” kiedy tylko postawi w nim łapę.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Pumpkin uwielbia wylegiwać się pod miejscowym Tesco.
Zwierzę miało sprawiać problem pracownikom.
Klienci jednak go uwielbiają i zapowiadają bojkot.
ZOBACZ TEŻ:
- Sklep w Niemczech wpadł na oburzający pomysł. Interweniowała polska ambasada w Berlinie
- Głuchoniema kobieta komunikuje się ze swoim psem, który również nie słyszy. Ta historia wzruszy was do łez
- Rzucił psem o podłogę i zaczął kopać. Wszystko dlatego, że rachunek w klinice weterynarii był zbyt wysoki
- Kot i jego właścicielka podziwiali burzę. Wtedy tuż obok nich uderzył piorun [WIDEO]
- Wszyscy patrzyli tylko na prześwitującą kreację 29-letniej żony 69-letniego Apoloniusza Tajnera
źródła: mirror.co.uk
