Wielkie serce Igi Krefft. Bez wahania pomogła choremu kotkowi
Ostatnio o Idze Krefft zrobiło się głośno, gdy w jej stronę padły oskarżenia o zaniedbywanie psa. Plotki okazały się nieprawdą, co piosenkarka potwierdziła w rozmowie z naszym portalem. Minęło tylko kilka dni, a gwiazda zdążyła zupełnie oczyścić się z bezpodstawnych zarzutów, a do tego - pomóc choremu zwierzakowi w potrzebie.
Aktorka i piosenkarka znana głównie z "M jak Miłość" pokazała, jak troszczy się o losy zwierząt. Na jej profilu na Instagramie pojawiło się zdjęcie i filmik z udziałem małego, chorego kota znalezionego na zewnątrz. Widać było, że maluch jest zmarznięty i osłabiony. Iga mimo uczulenia na koty postanowiła szybko działać.
Iga Krefft uratowała kotka
Relacja aktorki na Instagramie błyskawicznie zdobyła rozgłos. Iga Krefft pokazała małego kota, znalezionego na polanie i poprosiła o pomoc.
Piosenkarka wiedziała, że sama nie może o przygarnąć - na nagraniu mówi, że nie może oddychać przy kotach z powodu alergii.
Także jej pies nie byłby zadowolony z kociego towarzystwa, aktorka poprosiła więc o pomoc swoich obserwujących. Na szczęście wśród 84 tysięcy osób śledzących gwiazdę znalazły się takie, które nagłośniły sprawę.
Szybka akcja piosenkarki i reakcja fanów przyniosła równie szybkie efekty - już po kilku godzinach Iga poinformowała, że kotek znalazł nie tylko dom tymczasowy, ale i stały!
Iga Krefft osobiście zawiozła malucha do weterynarza, by ten przeprowadził badania. Dzięki pomocy kilku osób, którym serdecznie podziękowała, wszystko przebiegło sprawnie, a maluch już wkrótce będzie cieszył się nowym, ciepłym domem!
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Ogromna tragedia spotkała rodzinę Izabeli Zeiske. Uczestniczka "Gogglebox" w żałobie
- Wyszedł z domu i przeszedł 450 km. Powód był jeden
- Gwiazda TVN załamała się, gdy zobaczyła, co zrobiły jej psy
Iga Krefft kocha zwierzęta
Ostatnio wielu internautów zarzuciło aktorce kochającej zwierzęta, że zaniedbała swoją suczkę, która zaszła w ciążę i urodziła szczeniaki. Twierdzili, że choć tyle mówi się o kastracji, Iga Krefft wykazała się ignorancją.
Szybko okazało się to nieprawdą, a piosenkarka w rozmowie z naszym portalem rozwiała te domysły.
- Po pierwszej cieczce [suczka - przyp.red] była bardzo chora, w związku z czym nie mogliśmy jej zrobić sterylizacji przez dłuższy czas. Miała bardzo złe wyniki. Wtedy przyszła kolejna cieczka i po prostu wymknęła się z domu. Rodzice codziennie byli z nią na spacerach i któregoś razu po prostu uciekła. Zerwała się i właśnie wtedy stało się to, co się stało - opowiedziała nam.
Na szczęście psina mimo słabych wyników urodziła zdrowe maluchy, a Iga Krefft znów udowodniła, że los zwierząt nigdy nie był i nie jest jej obojętny.
Zobacz zdjęcie:
Zobacz także w naszych serwisach:
- Na zdjęciu ukrył się pies. 88% internautów nie potrafi go znaleźć
- Nagła zmiana przepisów dot. maseczek. Mało kto wiedział
- Złowił ośmiornicę i dokonał wstrząsającego odkrycia
- Poruszające, co kot zrobił w swojej ostatniej drodze do weterynarza. Niemożliwe
- Pies nie potrafił opanować ekscytacji z wizyty u lekarza
- Suczka urodziła się jako mieszkanka golden retrievera i jamnika. Najsłodsza rzecz w sieci
- Chiny inwestują gigantyczne sumy w fotowoltaikę. Niesamowite nagranie
źródło: instagram.com
Następny artykuł