Swiatzwierzat.pl Pozostałe Psia fryzjerka myślała, że strzyże psa klienta. Gdy skończyła, zalała się łzami
twitter.com @rahm3sh

Psia fryzjerka myślała, że strzyże psa klienta. Gdy skończyła, zalała się łzami

18 grudnia 2020
Autor tekstu: Jakub Pasek

Fryzjerka nie spodziewała się, że przyjaciele byliby w stanie zrobić dla niej coś takiego. Plan zrealizowali bez jakichkolwiek potknięć. Była przekonana, że strzyże zwierzę jednego z klientów. Do samego końca nie mogła uwierzyć w to, że Cotton stanie się jej nowym pupilem. Zrozumiała co się dzieje, dopiero jak postawiono przed nią torbę z wyprawką dla psa, którą zazwyczaj pracownicy dawali wychodzącym klientom.

Fryzjerka nie spodziewała się niespodzianki

Strata psa to najgorsza chwila, jaką mogą wyobrazić sobie właściciele zwierząt. Niezależnie od tego, czy psiak znika między drzewami na leśnym spacerze, by nigdy więcej go nie ujrzeć, czy odchodzi w gabinecie weterynarza po zmaganiach z chorobą, takie doświadczenie mocno odciska się na ich psychice.

Fryzjerka wróciła do pracy po długiej nieobecności. Po tym, jak jej maltańczyk odszedł, przez kilka tygodni nie mogła patrzeć na inne psy. Kochała te stworzenia jak mało kto, z resztą w tym zawodzie nie da się funkcjonować inaczej.

Wymaga on ogromnej wiedzy o zwierzętach i unikalnego podejścia do nich. W pracy psiego fryzjera ważne są nie tylko umiejętności radzenia sobie z nożyczkami lub maszynką, lecz też zdolność zapewnienia czworonogom komfortowych warunków, tak by nie wierciły się podczas zabiegu.

Pewnego dnia tajemnicza klientka przyprowadziła małego, białego pieska do salonu na rutynowe strzyżenie. Fryzjerka od razu znalazła z nim wspólny język. Mimo że zazwyczaj strzyżenie jest mocno stresujące dla zwierząt, Cotton wydawał się w pełni ufać kobiecie.

Po skończonym zabiegu przyjaciele kobiety opowiedzieli zdumionej groomerce o swoim planie i powiedzieli, że to jej nowy zwierzak. Nie mogła uwierzyć w swoje szczęście. Jak sama stwierdziła, nigdy nie spotkało jej coś tak miłego. Nie kryła emocji i łez wzruszenia, które koledzy z pracy uwiecznili na nagraniu.

Niektóre rasy muszą często korzystać z usług fryzjerów

W wypadku czworonogów o bujnej lub kręconej sierści, takich jak shih tzu, maltańczyki czy pudle przycinanie jej stanowi konieczność. Zbyt długie futerko zasłania im oczy, oraz ogranicza swobodę ruchów.

W Polsce pojawia się coraz więcej gabinetów psich fryzjerów. Ceny usług, na które kiedyś mogli sobie pozwolić jedynie bardzo majętni właściciele czworonogów, dość szybko spadają.

Oczywiście korzystanie z usług profesjonalistów nie jest konieczne. Niektórzy wolą samemu przycinać włosi swojego pupila. Takie osoby często twierdzą, że bałyby się powierzyć swojego psa obcej osobie, nawet jeśli ma ku temu profesjonalne wykształcenie. A wy, korzystacie z usług psich fryzjerów?

Zobacz wideo:

źródło: o2.pl

Obserwuj nas w
autor
Jakub Pasek

Redaktor portalu swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy