Dzikie zwierzęta na ulicach? Tak wygląda rzeczywistość w Argentynie
Zwierzęta postanowiły wykorzystać fakt, iż z obawy przed wirusem ludzie pochowali się w domach. W Mar del Plata na ulice wyległy lwy morskie, które tłumnie zażywają kąpieli słonecznych. Ich pojawienie oraz obecność w przestrzeni miejskiej odbiły się na nastrojach społecznych Argentyńczyków.
W miejscowości Mar del Plata we wschodniej Argentynie dzikie zwierzęta zawłaszczyły sobie ulice. Zamiast pływać w wodzie, stada ssaków morskich z rodziny uchatkowatych wychodzą na deptaki i rozkładają się na chodnikach. Co jest tego przyczyną?
Lwy morskie przejęły portowe miasto
Napływ lwów morskich do argentyńskiego miasta został zaobserwowany w miniony piątek, 2 lipca. Jak twierdzą eksperci, powodem najprawdopodobniej są niskie temperatury na początku zimy. Należy przy tym pamiętać, iż na półkuli południowej pory roku są przeciwne do tych na półkuli północnej.
Zwierzęta instynktownie szukają obszarów o mniejszym wietrze, dlatego podróżują w głąb lądu. Turyści i lokalni mieszkańcy dostrzegli, że zazwyczaj opalają się oraz grasują w pobliskich zaułkach w poszukiwaniu pożywienia.
Początkowo widok dzikich zwierząt w przestrzeni miejskiej był swojego rodzaju atrakcją, lecz Argentyńczycy wkrótce zdali sobie sprawę, że ich obecność może być problematyczna. Morskie stworzenia szybko zaczęły stwarzać kłopoty.
Rośnie fala niezadowolenia
Morskie ssaki wydają się nie przejmować otaczającymi ich ludźmi i bez cienia strachu ruszają w głąb metropolii. Pozajmowały już przystanki autobusowe, a także wzięły kurs na parki w okolicy korporacyjnych wieżowców.
Choć lokalna społeczność zaznacza, że podobna sytuacja nie zdarza się często i miała miejsca od dawna, lwy morskie coraz bardziej naprzykrzają się ludziom, zwłaszcza miejscowym rybakom.
- Zwierzęta zanieczyszczają powierzchnię, a liczba lwów morskich również utrudnia pracę w obiektach portowych. To zwierzęta przyzwyczajone do obecności człowieka, są zwierzętami oswojonymi, choć zaleca się ich nie dotykać, są to zwierzęta, które zachowują spokój w obecności ludzi, co jest atrakcyjne dla wielu turystów - komentuje w rozmowie z redakcją Ruptly Juan Lorenzani, prezes Fauna Foundation.
Na obecną chwilę nie wiadomo, czy argentyńscy urzędnicy, służby bądź ekolodzy planują podjęcie środków mających na celu zawrócenie zwierząt z powrotem do wody. Póki tak się nie stanie, mieszkańcy Mar del Plata muszą przyzwyczaić się do nowych "sąsiadów".
Zobacz nagranie:
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
-
Po śmierci psa 4-latka napisała list do nieba. Wkrótce potem dostała odpowiedź
-
"Dzicy lokatorzy" zdewastowały sypialnię. Kamera nakryła ich na gorącym uczynku
-
Przerażający wypadek w cyrku. W trakcie pokazu lwy skoczyły sobie do garde ł