Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Dziewczynka wróciła do domu, "na jej koszuli była krew". Sąsiadka opublikowała emocjonalne nagranie
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 13.06.2023 16:10

Dziewczynka wróciła do domu, "na jej koszuli była krew". Sąsiadka opublikowała emocjonalne nagranie

dziewczynka przy ulicy
instagram/rejanestiegelmair

Cibely Stiegelmair to 13-letnia dziewczynka z Brazylii. Pewnego dnia, gdy wracała do domu ze szkoły, rozpętała się wielka ulewa. Na pewno nie spodziewała się, że po drodze spotka ją coś, co sprawi, że życie jej i jej bliskich nie będzie już takie samo. Na szczęście całą sytuację z okna nagrała kobieta z sąsiedztwa. Widać na nim, jak niesie ratunek przemoczonemu stworzeniu.

Los bywa nieprzewidywalny, a zachowanie dziecka jest doskonałym przykładem na potwierdzenie słów, że nie każdy bohater musi nosić pelerynę. Wystarczy odwaga i dobre serce. Choć mogłoby się wydawać, że to tak niewiele, niestety nie wszyscy ludzi posiadają te cechy.

Dziewczynka wróciła do domu przemoczona, z krwią na koszuli

Rejane Stiegelmair - mama Cibely przeraziła się, kiedy jej córka stanęła w drzwiach cała przemoczona, bez bluzy i z zakrwawioną koszulką. Nie miała pojęcia, co mogło się stać, ponieważ dziewczynka miała tylko wrócić do domu ze szkoły. Jednak, gdy przyjrzała się bliżej, wszystko stało się jasne.

Okazało się, że 13-latka trzymała na rękach małego szczeniaczka. Wyznała mamie, że znalazła go porzuconego przy drodze i nie miała sumienia zostawić go w deszczu i pobliżu jeżdżących samochodów bez opieki. Tym bardziej że na jego malutkim ciałku zauważyła kilka ran - skąd wzięła się krew na jej ubraniu.

- Na jej koszuli była krew. Myślałem, że została ranna, ale powiedziała mi, że znalazła rannego szczeniaka - opowiada cytowana przez “The Dodo” kobieta.

Sezon na truskawki w pełni. Czy psy mogą jeść truskawki? Jest 1 warunek, o którym nie wolno zapomnieć

"Gdyby mogła zabrać do domu wszystkie bezpańskie psy, zrobiłaby to"

Mama dziewczynki nie miała wątpliwości, że uratowany szczeniak musi dołączyć do ich rodziny. Nie ukrywa, że była bardzo dumna z córki i jej dobrego serca. W swoich social mediach opublikował wpis, w którym chwali jej zachowanie.

- Jak bardzo jesteśmy z ciebie dumni córeczko, podczas gdy wielu ignorowało rannego szczeniaka, ty go chroniłaś i niosłaś do domu w deszczu i dużym zmęczeniu - pisze.

Czworonóg otrzymał imię Pretinha. Nie potrzebował wiele czasu, aby zadomowić się i rozkochać w sobie nowych opiekunów. Choć los go nie oszczędzał, trafił na ludzi o złotych sercach, a swoje szczęście zawdzięcza dziewczynce.

Sąsiadka nagrała z okna zachowanie dziecka

Po kilku dniach okazało się, że akcja ratunkowa, która przeprowadziła 13-latka, została udokumentowana. Mianowicie całą sytuację z okna obserwowała i nagrała kobieta z sąsiedztwa - Mayane Rodrigues. Na filmiku doskonale widać, jak dziewczynka spotyka na swojej drodze pieska, odkłada na ziemię parasolkę, zdejmuje plecak i bluzę, aby móc go owinąć. Następnie bierze malca na ręce i rusza z nim prosto do domu.

- To wszystko stało się tak szybko. To było bardzo emocjonalne. Wysłałam film znajomemu, który udostępnił go grupie z sąsiedztwa, a potem dowiedziałem się, kim był anioł - opowiada kobieta dla “The Dodo”.

źódło: The Dodo

Wyszło na jaw, że serce Igi Światek skradł ktoś wyjątkowy. Niestety jest to nieodwzajemniona miłość
Iga Świątek
Niedawno Iga Świątek po raz trzeci sięgnęła po wygraną w prestiżowym turnieju Rolanda Garrosa. Utalentowana polska tenisistka jest na ustach wszystkich miłośników sportu na całym świecie. Zupełnie nie ma się co dziwić, bo kolejne sukcesy, jakie osiąga w swojej karierze, tylko potwierdzają jej wielki talent. Okazuje się, że motorem napędowym do działania jest miłość do zwierząt, a zwłaszcza kotów.Choć Iga Świątek nie ucieka od rozmów z dziennikarzami, a nawet sama chętnie wdaje się w dyskusje z internautami w swoich social mediach, znacznie częściej zamykają się one w tematyce sportowej. Okazuje się jednak, że tenisistka opowiedziała o wyjątkowym członku rodziny, który totalnie skradł jej serce. Tego mogą o niej nie wiedzieć nawet najwierniejsi fani.
Czytaj dalej
Brud, smród i masa kołtunów. Z winy właścicieli Abi ledwo mogła chodzić, aż ciężko rozpoznać, co to za rasa
Skrajnie zaniedbana suczka
Pod opieką Kaliskiego Stowarzyszenia Pomocy Dla Zwierząt Help Animals znalazła się skrajnie zaniedbana suczka. Zwierzę z trudem mogło chodzić ze względu na przerośnięte pazury i sfilcowaną sierść, do której przyklejone były odchody. Właścicielka zdawała się być zaskoczona decyzją o interwencyjnym odebraniu pupila."Interweniowaliśmy na jednej z posesji w Kaliszu. Nie pamiętamy, abyśmy z tego typu sytuacją mieli do czynienia" - przekazali przedstawiciele Help Animals, zdradzając szczegóły interwencji za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Czytaj dalej