Swiatzwierzat.pl Pozostałe Matka usiłowała zabić swoje dziecko. Wystawiła je na mróz, ale nie przewidziała jednego
youtube/ruptly

Matka usiłowała zabić swoje dziecko. Wystawiła je na mróz, ale nie przewidziała jednego

31 grudnia 2020
Autor tekstu: Ewa Matysiak

Niczemu winne dziecko , które przychodzi na świat i już od pierwszych chwil jest traktowane jak niechciany balast, to jedna z najsmutniejszych sytuacji życiowych, jakie można sobie wyobrazić. Jednakże tym, co wydaje się jeszcze tragiczniejszym rozwiązaniem "problemu", jest porzucenie bezbronnego maleństwa na pastwę losu.

Dziecko miało umrzeć na mrozie

Kot o imieniu Masza, który przypadkiem wplątał się w dramatyczną sytuację, jaka rozegrała się w środkowej części Rosji, zyskał medialną sławę nie tylko we własnym kraju. Cały świat usłyszał o bohaterskim mruczku, który nie dopuścił, by 2-miesięcznemu chłopcu stała się krzywda.

Jak wynika z zeznań świadków incydentu, niemowlę zostało podrzucone do kartonowego pudełka stojącego na klatce schodowej. Dziecko było wyziębione i pilnie potrzebowało pomocy. Gdyby nikt nie zainteresował się jego losem, wkrótce by zamarzło.

Na całe szczęście, maluch nie musiał długo czekać na ratunek. W samą porę na horyzoncie pojawił się kociak, którego zapewne zdziwiła obecność niezapowiedzianego gościa na jego legowisku. Zwierzak jednak nie czuł wobec niego urazy i przyjął niczym własne potomstwo.

- Usłyszałam hałas i pomyślałam, że jeden kot bije się z drugim. Pobiegłam, by zobaczyć, co się dzieje i pomóc kotce – relacjonowała Nadieżda Makhovikova, mieszkanka bloku w miejscowości Obnińsk, w którym rezyduje też bohaterski kot Masza. – Kiedy zeszłam na dół, zobaczyłam płaczące dziecko – wyjaśniła kobieta.

Chłopiec trafił do szpitala

Sanitariuszka Vera Ivanina, która przybyła na miejsce, kiedy odnaleziono dziecko, powiedziała, że kot cały czas troszczył się o niemowlę. Jak się okazało, pupil przez kilka godzin ogrzewał dziecko ciepłem własnego ciała. Cierpliwie czekał, aż w końcu któryś z sąsiadów usłyszy jego wołanie o pomoc i zainteresuje się malutkim człowiekiem.

– Był bardzo zainteresowany tym, gdzie zabieramy dziecko i pobiegł za nami. To bardzo racjonalna istota – stwierdziła.

Rosyjskie władze rozpoczęły poszukiwania rodziców malucha, który trafił na oddział pediatryczny w pobliskim szpitalu. Personel z radością powiadomił, że dziecko jest w dobrym stanie. Nic nie wskazuje na to, żeby było zaniedbane lub źle traktowane, zanim zostało porzucone.

– Jest bardzo spokojne, prawie nie płacze, je i śpi bardzo dobrze – powiedział.

Mruczący bohater, bez którego dziecko mogłoby przedwcześnie stracić życie, także został uhonorowany przez mieszkańców swojego osiedla. Kociak otrzymał wiele ofert adopcyjnych. Co ciekawe, zarówno mieszkańcy Rosji, jak i innych państw bili się o to, aby trafił pod ich dach. Ostatecznie nie wiadomo, czy Masza znalazł nowych właścicieli, czy wolał pozostać na straży swojego dotychczasowego miejsca zamieszkania.

Zobacz nagranie i zdjęcia:

Źródło: tvp.info

Obserwuj nas w
autor
Ewa Matysiak

Redaktor naczelna serwisu swiatzwierzat.pl. Absolwentka Japonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. W trakcie rocznego wyjazdu stypendialnego prowadziła badania nad relacją człowiek-pies oraz roli domowych pupili w japońskiej kulturze. W życiu prywatnym niestrudzona podróżniczka poszukująca szczęścia w licznych pasjach. Niepowstrzymana chęć odkrywania nowości skłania ją do odwiedzania co rusz to ciekawszych miejsc na kulturalnej mapie Warszawy.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy