Dzieci powiedziały mamie, że w ich pokoju żyje dziwne zwierzę. Nie wierzyła
Dzieci powiedział mamie, że w ich pokoju żyje jakieś dziwne zwierzę. Kobieta nie wierzyła, była przekonana, że to tylko wytwór ich wyobraźni. Prawda okazała się jednak zupełnie inna. Dzieci nie kłamały.
Dzieci często opowiadają dość nietypowe historie i większość z nich odbierana jest jako niewinne kłamstwo. Taka też wydawała się ta historia, kiedy dwie córki poinformowały matkę, że w ich pokoju jest jakieś dziwne zwierzę.
Dzieci powiedziały mamie, że w ich pokoju żyje dziwne zwierzę
Caitlin Burch i jej mąż kochają swoje dzieci z całego serca. Mają oni dwie córki w wieku 9 oraz 6 lat. Jak każdy rodzic, Caitlin zdaje sobie sprawę, że dzieci mają bardzo bujną wyobraźnię, właśnie dlatego początkowo nie uwierzyła w ich opowieści.
Dziewczynka poszła do swojej mamy, aby powiedzieć jej o dziwnym zwierzęciu, które zamieszkało w pokoju, który dzieli razem ze swoją siostrą. Mama pomyślała, że to jedna z tych historii o potworze, który mieszka pod łóżkiem, tym bardziej po opisie stworzenia.
Jej opis brzmiał bardziej fantastyczny niż prawdziwy
Dziewczynka opisała zwierzę i brzmiało to bardziej jak fikcja niż prawda. Dodatkowo pokazała swoimi rękoma rozmiar zwierzęcia i dodała, że jest on bardzo puszysty. Rodzice poszli do pokoju dzieci, ale nic nie znaleźli.
– Ta historia była dla nas równie wiarygodna, jak opowieści o potworach, które ponoć znajdują się pod łóżkiem – powiedział Burch.
Sytuacja na kilka dni ucichła, jednak po tym czasie starsza córka również obudziła kobietę w środku nocy, kompletnie przerażona. Przyznała, że także widziała to dziwne zwierzę. Rodzice, choć nie dowierzali, postanowili, że trzeba to sprawdzić.
Dzieci mówiły prawdę
Ojciec dzieci poszedł do ich pokoju, aby zobaczyć, co tam się dzieje. Kiedy wrócił był w kompletnym szoku. Okazało się, że córki wcale nie zmyślały! W pokoju faktycznie było bardzo dziwne i nietypowe zwierzę.
Tajemniczy stwór ukrywał się na szafie dziewczynek i jak się okazało, był to opos. Widać, że bardzo się zadomowił w swoim nowym domu. Opos jednak wiedział, że jego wizyta dobiega końca i bez problemu ojciec wyniósł go na zewnątrz. Zwierzak postanowił osiedlić się na drzewie znajdującym się obok domu.
ZOBACZ TEŻ:
- Twój pupil potrzebuje ruchu? Powstała pierwsza siłownia dla kotów
- Jamnik znaleziony w opłakanym staniem. Ktoś związał mu łapki i pyszczek
- Fryzury dla psów. 8 najpiękniejszych i praktycznych fryzur dla psów długowłosych
- Owczarek zorientował się, że jedzie do weterynarza. Wideo z auta to komedia
- Dom tej kobiety stał się schronieniem dla 97 psów. Wszystkie zostały uratowane przed huraganem
- Kot ugniata Cię łapkami? W ten sposób chce Ci przekazać ważną wiadomość
- To najdroższy pies na świecie. Za jego cenę można kupić dom z basenem i samochód