Biały kot ukrył się w gałęziach choinki. Ludzie dostają szału, nikt nie może go znaleźć

Biały kot na białej choince

Dopiero po kilkunastu minutach nawoływania i poszukiwań Sarah zobaczyła, że mały, biały kot siedzi na choince! Najwyraźniej nowy obiekt w domu bardzo go zainteresował.

Kotek prawdopodobnie nie wiedział, że znalezienie go będzie niemal niemożliwe - był dokładnie tego samego koloru co świąteczne drzewko i wszystkie dekoracje. Śnieżnobiały mruczek po prostu wspiął się tam, gdzie było mu wygodnie i spokojnie sobie drzemał, podczas gdy jego biedna pani rwała sobie włosy z głowy.

Jendak gdy Sarah znalazła już zgubę, nie mogła się przecież gniewać. Zamiast tego zrobiła fotkę, na której ukrywa się Moon i udostępniła ją w sieci.

- Musiałam zrobić zdjęcie, ponieważ nie mogłam uwierzyć, jak dobrze była zakamuflowana. Udostępniłam je w Internecie dla zabawy. Przyjaciele wysyłali mi wiadomości: „proszę powiedz, gdzie ona jest ”, bo od szukania tracili już zmysły! - mówiła rozbawiona właścicielka w rozmowie z Daily Mail.

Kot pokochał choinkę

Od tamtej pory Sarah już wie, że jej kotka uwielbia choinkę. Kiedy akurat na niej nie zasypia, zajmuje się kradzieżą bombek i dekoracji, by się nimi bawić.

Właścicielka nie jest pewna, dlaczego zwierzak upodobał sobie akurat ten, mało zresztą wygodny punkt do spania. Ma jednak pewną teorię.

- Ściągam ją od razu, kiedy zauważam ją na drzewku, bo boję się, że spadnie. Myślę, że podoba jej się siedzenie na drzewie, ponieważ wtedy widzi wszystkich, ale my nie widzimy jej - mówi rozbawiona.

Zdjęcie, którym podzieliła się Sarah krąży po sieci i znalezienie białego kota naprawdę nie należy do łatwych zadań! Komentujący, już teraz nie tylko znajomi Sary, ale i internauci z całego świata są naprawę sfrustrowani.

Spróbujcie sami, gwarantujemy, że to naprawdę trudne. Poniżej znajdziecie zdjęcie, a pod nim odpowiedź.

Zobacz zdjęcia:

źródło: dailymail.com