Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Koty > Babcia poprosiła o spełnienie ostatniego życzenia. Bardziej niż śmierci bała się o kogoś innego, serce pęka
Kamila Sabatowska
Kamila Sabatowska 17.05.2023 09:28

Babcia poprosiła o spełnienie ostatniego życzenia. Bardziej niż śmierci bała się o kogoś innego, serce pęka

kot w transporterze
tiktok/felixthegoateecat

Felix to czarno-biały kot, który musiał pogodzić się ze śmiercią swojej ukochanej pani. Starsza kobieta jednak zadbała o to, aby mruczek nie został sam, zapobiegając również temu, by nie trafił w nieodpowiednie ręce. Już wcześniej jasno ustaliła, co ma się z nim stać w takiej chwili.

Prawo jest bardzo niedoskonałe, jeśli chodzi o zabezpieczenie losu zwierząt po śmierci właściciela. Bywa, że zwierzęta domowe po odejściu opiekunów trafiają do schroniska lub przytułku. Starsza pani nie chciała, by Felix podzielił ich los. Jeszcze przed odejściem z tego świata poprosiła swoją ukochaną wnuczkę, aby podjęła się opieki nad nim. Ta z kolei zrelacjonowała na swoim TikToku całą wyprawę po mruczka.

Opiekunka kota zadbała o jego przyszłość przed swoją śmiercią

Właścicielka Felixa chciała mieć pewność, że mruczek nie trafi w byle jakie ręce, kiedy jej już zabraknie. W związku z tym skierowała pewną prośbę do swojej wnuczki. Jej ostatnią wolą po śmierci było to, aby kobieta zajęła się nim i stworzyła mu najlepszy z możliwych domów. Ta, choć mieszkała w Paryżu, przystała na propozycję. Nawet przez chwilę nie przeszło jej przez myśl, aby odmówić seniorce.

Wnuczka nigdy nie darzyła kotów szczególną sympatią, tak samo było w stosunku do czarno-białego futrzastego stworzenia. Mimo to wola babci była dla niej na tyle ważna, że kiedy tylko dowiedziała się o jej odejściu, ruszyła w podróż na drugi koniec kraju.

Targi rzeczy dla zwierząt Meet my Buddies odbędą się już 20 i 21 maja w centrum Warszawy - musicie tam być!

"Felix nigdy wcześniej nie podróżował"

Zanim kobieta znalazła się na wsi Cavaillon na południu Francji, gdzie mieszkała seniorka, musiała pokonać ponad 1400 km. Obawiała się o to, jak kot zareaguje zarówno na nią oraz na podróż, ponieważ nigdy wcześniej nie ruszał się z domu, w którym mieszkał. Na TikToku pokazała, jak Felix przeżył drogę w transporterze oraz co zrobił, gdy po raz pierwszy wyszedł z niego w nowym domu.

- Pozwoliliśmy mu odkryć nasz pokój. Na początku był trochę przestraszony - dowiadujemy się z nagrania.

Nikogo nie dziwił fakt, że mruczek potrzebował czasu, aby zaaklimatyzować się w nowym miejscu. Na początku wolał chwać się po kątach i trzymać z dala swojej nowej opiekunki i jej partnera. Jednak po niedługim czasie jego zachowanie uległo zmianie.

@felixthegoateecat This is Félix’s story, we love you Féfé ❤️ South cat From Cavaillon to Paris #catsoftiktok #rescuecat #catstory #specialcat #love #fureverhome #funnycat #foryou #foryoupage ♬ Cold - sign crushes motorist

Wypełniła wolę babci najlepiej jak potrafiła i zyskała mruczącego przyjaciela

Po upływie kilku dni Felix zaczął rozumieć, że wszyscy dookoła chcą dla niego jak najlepiej. Kiedy poczuł się pewniej, przekonał się do swoich nowych opiekunów i z zainteresowaniem zwiedzał każdy zakamarek domu. Domownicy też nie szczędzili mu czułości, co wyraźnie przypadło mu do gustu.

Teraz kot zyskał nie tylko kochających ludzi obok, ale także stał się popularny w sieci. Internautów poruszyła jego historia i z ciekawością śledzą dalsze losy, które relacjonuje na TikToku kobieta. Udało im się stworzyć zgraną rodzinę. Choć na pewno tęskni za swoją poprzednią opiekunką zyskał nowe życie, z którego czerpie pełnymi łapkami.

źródło: woopets.fr

Powiązane
wieloryb
Quiz o głębinowych "potworach". Ile wiesz o stworzeniach mórz i oceanów?
Pokazali, co funkcjonariusz wyprawiał z psem na lotnisku. Na wszystko patrzyli przerażeni pasażerowie
pies na lotnisku
Media społecznościowe obiegło nagranie, na którym widać, jak ochroniarz obchodzi się z psem pracującym na lotnisku w Detroit. Nikt nie ma najmniejszych wątpliwości, że żaden opiekun czworonoga nie powinien szarpać zwierzęcia z taką siłą. Skandaliczne zachowanie mężczyzny odbiło się szerokim echem nie tylko wśród internautów, ale także nie umknęło również uwadze lokalnych polityków. Specjalnie wyszkolone psy pełnią bardzo ważną rolę podczas patroli na lotniskach. Niestety ten agent traktował swojego czworonożnego kompana na służbie w zatrważający sposób. Nie ma się co dziwić, że jego poczynanie wzbudziło oburzenie u tak wielu osób.
Czytaj dalej
Do schroniska trafiło kilkanaście porzuconych szczeniąt z różnych miotów. Zaskakujące, jak potraktowała je obca sunia
sunia i szczenięta w schronisku
Do schroniska dla bezdomnych zwierząt w Atenach trafiło aż siedemnaście porzuconych szczeniąt. Ratownicy tego dnia znaleźli trzy mioty małych piesków, przy których nie było ani jednej mamy. Od razu zdali sobie sprawę, że walka o ich życie zdecydowanie nie będzie należała do najłatwiejszych.Kiedy maluchy znalazły się w schronisku, personel postanowił, że spróbuje niecodziennego rozwiązania. Otóż pracownicy wpadli na pomysł, aby zbliżyć szczenięta do karmiącej suni, która trafiła do nich jakiś czas temu. To jak zachowała się podczas ich pierwszego spotkania, nagrali, a następnie udostępnili w sieci. Aż trudno w to uwierzyć!
Czytaj dalej