Weszła do mieszkania i zobaczyła męża z psem. Ich występ jest hitem w sieci
Żona postanowiła nagrać męża w momencie, gdy myślał, że jest sam na sam z psem. W towarzystwie zwierząt wspaniałe jest to, że nas nie oceniają - można więc śmiało pozwolić sobie na bycie prawdziwym sobą! W takim właśnie momencie kobieta przyłapała swojego ukochanego. Gdy myślał, że w pokoju towarzyszy mu tylko ich buldożek francuski, nie mógł powstrzymać się od wygłupów. Wideo, na którym widać jak mężczyzna "tańczy" z psem to hit sieci!
Żona przyłapała męża na wygłupach z psem
Właściciel buldożka francuskiego wcale nie krępował się przed swoim czworonogiem i wspólnie z nim wyprawiał niesamowite rzeczy. Jedyny problem tkwił w tym, że mężczyzna nie wiedział, że znajduje się w ukrytej kamerze, a nagranie z wygłupów na kanapie wkrótce obejrzą miliony internautów z całego świata.
Wszystko nagrała jego rozbawiona żona. Kobieta prawdopodobnie chciała, aby domowe wideo nagrane bez specjalnej okazji, pozostało prywatnym skarbem - niedostępnym dla szerszej publiki.
Jednakże, kiedy tylko chwyciła za telefon i schowała się za rogiem pokoju, ujrzała scenę, która dosłownie powaliła ją na kolana. Wiedziała, że musi podzielić się nagraniem w sieci, bo inaczej nikt jej nie uwierzy.
Wideo jest doskonałym dowodem na to, że w duszach niektórych czworonogów gra muzyka. Buldog francuski, który jest pod opieką tego małżeństwa, okazał się niebywałym fanem muzyki hip-hop. Jego pan słuchał znanej piosenki z tego gatunku i dał się jej ponieść.
Mężczyzna podrygiwał głową w rytm muzyki, zerkając na swojego futrzastego towarzysza. Co zabawnego zrobił jego pupil? Perfekcyjnie go skopiował! Wystarczyła chwila, aby psiak dołączył do tańców i razem ze swoim właścicielem gibał się do znanej melodii. Zwierzak jest urodzonym tancerzem o świetnym poczuciu rytmu!
Nagranie z psem to prawdziwy hit
Kiedy wideo trafiło do sieci, w okamgnieniu zdobyło wielką popularność nie tylko wśród fanów hip-hopu, ale wszystkich tych, którzy uwielbiają obserwować zabawne poczynania zwierzaków domowych. Okazuje się, że radosne podrygiwanie razem z psiakiem udziela się nawet widzom.
Nagranie obejrzano prawie 30 milionów razy! Wcale się nie dziwimy - wygłupy mężczyzny i psa można oglądać w nieskończoność. Komentarze pod filmem również są niczego sobie.
- Nie wiem, kto jest słodszy, pies czy mężulek!
- Uwielbiam ten rumieniec, gdy zdał sobie sprawę, że są nagrywani!
- Kocham to oglądać, kiedy jestem przygnębiony, zawsze wywołuje uśmiech na mojej twarzy.
Sami przyznacie - trudno się nie uśmiechnąć na widok tych uroczych wygłupów!