Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Psy > Uśpienie psa - najważniejsze informacje, które pomogą w trudnej decyzji
Tomasz Miecznikowski
Tomasz Miecznikowski 24.03.2022 18:36

Uśpienie psa - najważniejsze informacje, które pomogą w trudnej decyzji

Pies - zdjęcie czarno-białe
unsplash/Mark Bishop

Uśpienie psa - więź człowieka z psem

Każdy odpowiedzialny właściciel psa doskonale zdaje sobie sprawę z faktu, że wspólne życie z czworonogiem nie opiera się jedynie na przeżywaniu radosnych chwil. Pies, tak jak człowiek, starzeje się, z wiekiem zaczynają go trapić przeróżne dolegliwości i wówczas spędzamy z nim coraz więcej czasu u weterynarza. Pies po prostu oznacza obowiązki i w rzeczywistości im jest ich więcej, tym bardziej zacieśniamy naszą więź ze zwierzęciem.

Prawda jest taka, że pies żyje znacznie krócej niż człowiek, zazwyczaj około kilkanaście lat i w większości przypadków to właśnie my musimy pożegnać naszego pupila. Bardzo często odbywa się to poprzez eutanazję, którą powszechnie określa się jako uśpienie zwierzęcia. To zawsze najboleśniejszy moment kończący wieloletnią relację psa i właściciela, po którym często zastanawiamy się, czy było to konieczne, czy nie lepiej było psu pozwolić odejść na własnych warunkach, po prostu ogarniają nas wyrzuty sumienia. Nie pomaga argumentacja, że skróciliśmy cierpienie psa, podczas gdy tak właśnie się stało. Uśpienie psa jest bowiem możliwe jedynie dzięki świadomej decyzji weterynarza, a samą czynność reguluje odpowiednia państwowa ustawa.

Uśpienie psa - ustawa o ochronie zwierząt

Wśród wielu artykułów zawartych w ustawie o ochronie praw zwierząt, znajdziemy ten, który jednoznacznie zabrania zabijania zwierząt, ale również określa wyjątki, w myśl których zabicie zwierzęcia jest zgodne z prawem. W artykule prawnym 6.1 znajdziemy punkty, które można odnieść bezpośrednio do kwestii uśpienia psa. Można tego dokonać, jeśli:

- istnieje konieczność bezzwłocznego uśmiercenia, - istnieje poważne zagrożenie sanitarne ludzi lub zwierząt,- istnieją osobniki bezpośrednio zagrażające ludziom lub innym zwierzętom i nie jest możliwy inny sposób usunięcia zagrożenia.

Pierwszy wyjątek na pierwszy rzut oka wygląda bardzo lakonicznie, jednak w ustawie znajdziemy jego rozwinięcie wraz z uzasadnieniem. Przez “konieczność bezzwłocznego uśmiercenia” rozumiany jest “obiektywny stan rzeczy stwierdzony, w miarę możliwości, przez lekarza weterynarii, polegający na tym, że zwierzę może dalej żyć jedynie cierpiąc i znosząc ból, a moralnym obowiązkiem człowieka staje się skrócenie cierpień zwierzęcia”. 

Jednak poprzez obecność dwóch pozostałych wyjątków widzimy, że uśpienie jest możliwe nie tylko w przypadku nieustannego cierpienia chorego psa. Jak to wygląda w praktyce?

Uśpienie psa - prawo a rzeczywistość

Zanim przejdziemy do omówienia sytuacji z uśpieniem psa na skutek decyzji weterynarza, warto poruszyć dwie pozostałe kwestie, które w postaci prawnego zapisu wydają się bardzo ogólnikowe. Co bowiem kryje się pod punktem o “poważnym zagrożeniu sanitarnym ludzi lub zwierząt”. Odpowiedź jest prosta - jeśli pies cierpi na dwie zakaźne choroby, czyli wściekliznę lub gruźlicę, w myśl prawnego zapisu należy go uśmiercić (niestety nie zawsze odbywa się to w formie uśpienia przez weterynarza). O ile w tym przypadku raczej nie ma miejsca na wątpliwości, to przy kolejnym wyjątku, w myśl którego można uśmiercić agresywnego psa stwarzającego niebezpieczeństwo dla otoczenia, istnieją również inne rozwiązania.

Pamiętajmy, że ustawa o ochronie praw zwierząt pochodzi z 1997 roku i przez ponad dwie dekady zaszły pewne zmiany w społecznym odbiorze takich, wydawałoby się, zerojedynkowych sytuacji. Pies jest agresywny, pies kogoś pogryzł, więc najprostszym rozwiązaniem jest pozbycie się go - taka decyzja z miejsca wyklucza możliwość przeniesienia takiego osobnika pod opiekę do schroniska i próbę podjęcia resocjalizacji.

Brak tutaj refleksji, że to być może nieodpowiedzialny właściciel wpłynął na charakter i zachowanie psa i w odpowiednich warunkach zwierzę zaczęłoby zachowywać się inaczej. Niestety prawo jest bezlitosne i często właśnie w ten sposób postępuje się z wyjątkowo agresywnymi psami, jednak w dzisiejszych czasach są miejsca, w których odpowiednio wykwalifikowany personel może podjąć się próby resocjalizacji agresywnego i, najprawdopodobniej, również nieszczęśliwego i żyjącego w ciągłym stresie zwierzęcia.

A zatem najczęściej  ten wyjątek dotyczy po prostu bezpańskich, wolnożyjących zdziczałych psów, które rzeczywiście stwarzają zagrożenie dla otoczenia, choć są już znacznie rzadziej spotykane, niż to miało miejsce kiedyś. 

Uśpienie psa - kiedy weterynarz może odmówić

Wśród właścicieli psów trafiają się niestety wyjątkowo nieodpowiedzialne osoby, dla których myśl o konieczności uśpienia psa pojawia się nie w przypadku, kiedy ten musi znosić nieustanne cierpienie. Na przykład właściciel zamierzał uśpić psa, ponieważ ten nie był w stanie podnieść się z posłania, cierpiał na całkowicie uleczalną chorobę, był już stary i miał problemy z chodzeniem i trzeba było go znosić ze schodów lub, co najgorsze, domownicy wybierali się na wakacje i przed wyjazdem właśnie w ten sposób zamierzali się pozbyć psa. Brak wrażliwości i po prostu bezmyślność są w tych przypadkach wyjątkowo rażące i weterynarz kategorycznie powinien odmówić uśpienia psa, a nawet uruchomić proces odebrania czworonoga nieodpowiedzialnemu właścicielowi. A jeśli po prostu nie stać nas finansowo na opiekę nad psem, zamiast podejmować decyzję o eutanazji, powinniśmy w pierwszej kolejności poszukać dla niego nowego domu.

Tagi: Polska