Sayen uwielbia swoją piłkę, która wpadła do sąsiadów. Z pomocą opiekunów uratowała ją w bohaterskim stylu
Każdy pupil ma swoją ukochaną zabawkę, z którą najchętniej nie rozstawałby się ani na krok. Doskonałym przykładem takiego zjawiska jest sunia Sayen i jej ulubiona piłka. Pies ma ją w pobliżu nawet podczas drzemki. Jednak pewnego dnia wydarzył się wypadek. Jej opiekun w trakcie zabawy wyrzucił ją przez przypadek na zamkniętą posesję sąsiadów.
Piłka Sayen wylądowała u sąsiadów
Sayen to urocza suczka, u której miejsce w sercu zaraz po jej opiekunach zajmuje ukochana piłeczka. Czworonóg nie rozstaje się z nią niemal nigdy. Układa ją obok siebie, nawet gdy idzie spać. Największą frajdę sprawia jej, kiedy przynosi ją do właścicieli, a ci rzucają nią po podwórku tak, by ich pupil mógł z powrotem ją przynosić.
Niestety pewnego dnia stało się coś strasznego dla pieska. Jej opiekun Enzo rzucił ją tak mocno, że zabawka wylądowała na posesji sąsiadów. Traf chciał, że teren jest ogrodzony i zamknięty, więc wykluczone, by mógł się tam dostać jakiś człowiek.
Nagrali, jak maleńka chihuahua goni dużego psa. Było zabawnie, dopóki role się nie odwróciłyOpiekunowie pieska wpadli na pewien plan
- Powinieneś był zobaczyć, jak na mnie spojrzała. Szczekała i skakała - opowiada Enzo o reakcji suni na stratę piłeczki dla “The Dodo”.
Opiekunowie Sayen od razu zdali sobie sprawę, że muszą wymyślić coś, by odzyskać jej zabawkę. Niedługo później przyszedł im do głowy nietypowy plan. Mianowicie postanowili założyć psu specjalne szelki, zabezpieczyć je specjalną grubą taśmą, a następnie spuścić go za ogrodzenie, aby znalazł swoją piłeczkę i wciągnąć go z powrotem na podwórko. Zadbali o to, aby sunia w żadnym wypadku nie ucierpiała podczas akcji ratunkowej.
"Nie było możliwości, żeby to się nie powiodło"
W końcu przeszli do działania. Sayen była bardzo spokojna i zupełnie nie było widać, by bała się wysokości. Być może zdawała sobie sprawę, że jest w rękach kochających opiekunów, którzy nie pozwolą, by stało jej się coś złego.
- Byłem pewien, że znajdzie piłkę. Jest niesamowicie inteligentna - podkreśla Enzo.
Dokładnie tak też się stało. Kiedy piesek złapał w pyszczek swoją ukochaną zabawkę, właściciele wciągnęli ją do siebie. Wszystko udokumentowali na nagraniu, które następnie udostępnili w sieci. Gdy była już na podwórku, oboje obiecali sobie, że już zawsze będą bardziej uważni podczas zabaw.
źródło: The Dodo