Rowerzysta zabiera swoją kotkę na przejażdżki. Zwierzak na rowerze stał się prawdziwą sensacją
Rowerzysta zabiera swoją kotkę na przejażdżki rowerem po mieście. Zwierzak jest już prawdziwą sensacją! Jeździ na plecach mężczyzny, a razem budzą ogromne zainteresowanie gapiów.
Każdy właściciel pupila chciałby spędzać z nim jak najwięcej czasu. Gdybyśmy mogli to zapewne wielu z was zabierałoby swojego psa lub kota nawet do sklepów czy restauracji. Ten rowerzysta poszedł o krok dalej. Swoją pasję spełnia z kotem na ramieniu!
Rowerzysta zabiera swoją kotkę na przejażdżki rowerem
Rudi Saldia i jego kotka Mary Jane stali się całkowitą sensacją w sieci po tym, jak mężczyzna opublikował na YouTube film My Cat Can Ride a Bike Better Than You ( Mój kot potrafi lepiej jeździć rowerem niż Ty ). Rowerzysta przemierza ulice Philadelphi nagrywając przy tym całe zdarzenie kamerką. Towarzyszy mu jego ukochana kotka, która grzecznie siedzi mu na ramieniu!
Choć zdecydowana większość jest tym zachwycona, zdarzają się także osoby przeciwne. Kot niestety nie jest w żaden sposób zabezpieczony. Wydaje się też nieco przestraszony, zwłaszcza gdy usłyszał syreny radiowozu.
Wspaniała wycieczka czy realne zagrożenie?
Niestety, nie jesteśmy w stanie przypilnować kota, aby wychodząc z domu nie oddalał się od podwórka, czy będąc na balkonie nie próbował zbliżać się do krawędzi. Tak samo ciężko przypilnować nam by żywe zwierzę trzymało się na naszych ramionach, podczas gdy my jesteśmy w ruchu.
Kot może być wystraszony. Boi się głośnych dźwięków. W każdej chwili strach może go ogarnąć, a on sam spróbuje zeskoczyć. Wystarczy też, że zobaczy ptaka i postanowi na niego zapolować. Rowerzysta może nie zdążyć zareagować, a jeździ po ruchliwych ulicach. Jak więc zabrać swojego kota na przejażdżkę?
Jak jeździć rowerem z kotem?
Czy można zabrać kociaka na wycieczkę w bezpieczny sposób? Tak! Możemy zakupić specjalny koszyk, który umieszczamy z przodu roweru. Dodatkowo zapinamy kociaka w szelki, szelki do koszyka przypinamy i możemy śmiało jechać w trasę.
Poza koszyczkiem możemy również zakupić wózeczek, podobny do tego, w którym przewozimy niemowlaki lub dokłądnie taki sam. Mocujemy go z tyłu roweru, kota wkładamy do środka, upewniamy się, że wszystko jest odpowiednio zabezpieczone i wyruszamy.
Nie tylko pies może być naszym towarzyszem. Nie bójcie się zabierać odpowiednio zabezpieczonych kotów na wycieczki rowerowe! Dla kota również można kupić szelki i nauczyć go chodzić na smyczy. Próbujcie! Może okaże się, że wasz kot jest tym zachwycony.
ZOBACZ FILMIK TUTAJ .
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Rowerzysta podróżuje ze swoim kotem.
Mary Jane siedzi na barkach swojego opiekuna podczas jazdy rowerem.
ZOBACZ TAKŻE:
- Niespodziewany zwrot wydarzeń ws. 500 plus. Młode matki znalazły sposób, żeby masowo pomnażać pieniądze
- W malutkiej kawalerce trzymała 10 psów. Mieszkały na 20 metrach kwadratowych
- Kobieta po 11 latach odnalazła swojego kota. Gdy zobaczył swoją właścicielkę zareagował od razu
- Ukryta kamera uchwyciła jak kobieta znęca się nad kotem współlokatorki. Nie dawała mu spokoju
- Pies uwielbia, kiedy właścicielka czyści mu zęby. Nagranie bawi do łez
- Mąż nie wiedział, że żona nagrywa go po kryjomu. Myślał, że jest z pieskiem sam na sam