Pies sam w domu – jak go do tego przyzwyczaić?
Wielu właścicieli psów popełnia błąd nie przyzwyczajenia pupila do samotności. Przygarniając szczeniaka jesteśmy z nim cały dzień i noc, aż pewnego dnia wychodzimy do pracy i znikamy na kilka godzin. Pies sam w domu – do tego pierwszy raz – zaczyna panikować, pogłębia się jego lęk separacyjny. Oprócz wokalizacji może to objawiać się także pełną demolką.
Pies sam w domu, czyli lęk separacyjny – co to jest?
Lęk separacyjny dotyka przede wszystkim psów adoptowanych, które zostały już raz porzucone. Kiedy przyzwyczają się do nowego otoczenia, poczują się bezpiecznie nie mogą sobie poradzić z dłuższą nieobecnością właściciela. Objawia się to najczęściej głośną wokalizacją, drapaniem do drzwi, na co przeważnie skarżą się sąsiedzi.
Ale rozpacz za właścicielem dotyczy też psów, które posiadamy od szczeniaka. Jeśli przez cały ten czas były przyzwyczajone do naszej nieustannej obecności, nagłe zniknięcie na dłuższy okres czasu będzie dla nich szokiem i również może wywołać napady lękowe.
Co zrobić, aby zostawiony pies sam w domu nie miał napadów lękowych?
Jeśli adoptowaliśmy dorosłego psa, najlepiej jest skontaktować się z behawiorystą – każdy przypadek jest inny dlatego też trzeba zastosować różne metody. Inaczej jest w kwestii szczeniaków. Psy, które mamy od początku możemy stopniowo uczyć, że czasem zdarza nam się po prostu… zniknąć.
Zaczynamy od prostych rzeczy, a więc nie poświęcamy pupilowi 100% uwagi. Od czasu do czasu zostawiamy go i pozwalamy na samodzielną zabawę. Drugim etapem jest przechodzenie do innego pomieszczenia, do którego nie wpuszczamy psa. Początkowo jest to chwila, którą wydłużamy do maksymalnie 30 min.
W dalszej części przyzwyczajania wychodzimy zabierając ze sobą kurtkę/torbę/ klucze, innym razem tak po prostu, aby pies nie kojarzył zabrania rzeczy jako sygnału do naszego zniknięcia. Początkowo wychodzimy tylko na chwilę, a każde kolejne wyjście wydłużamy.
Jeśli wiemy, że nie będzie nas dłuższy czas – np. kilka godzin – powinniśmy psa wyprowadzić na spacer. Dobrze, by był to aktywnie spędzony czas, dzięki czemu pies będzie wybawiony i spokojniejszy.
Możemy też zostawić mu zabawki – w tym matę węchową – oraz inne rzeczy, które zapełnią mu wolny czas i nie pozwolą mu się nudzić. Jeśli mamy taką możliwość, to warto zamontować kamerkę, dzięki czemu będziemy widzieć, co dzieje się z naszym czworonogiem podczas nieobecności.
Pies sam w domu nie musi być smutny. Jeśli w przeciągu naszej obecności w domu zapewnimy mu odpowiednią opiekę, a także pomożemy mu w wytraceniu nadmiaru energii, nasza nieobecność powinna być doskonałym czasem na pełne wyciszenie. Pamiętajmy jednak by przyzwyczajać pupila stopniowo, aby nie wywołać lęku separacyjnego.
