Pies wykopał dół. Wszyscy myśleli, że tęskni za panem
Pies przychodził każdego dnia na cmentarz, a wszyscy myśleli, że to wynik tęsknoty za właścicielem, który zmarł. Znane są przypadki, kiedy to zwierzę nie może poradzić sobie ze stratą najbliższego przyjaciela. Prawda, okazała się zupełnie inna.
Piesek każdego dnia odwiedzał grób pewnego mężczyzny. Pracownicy cmentarza myśleli, że był to jego właściciel. Kiedy dowiedzieli się, dlaczego pies przesiaduje na cmentarzu, byli zaskoczeni. Takiego rozwoju sytuacji się nie spodziewali.
Pies przesiadywał na cmentarzu
Pies ciągle przychodził na cmentarz i przesiadywał przy grobie zmarłego mężczyzny. Pracownicy przez pewien czas nie reagowali na zachowanie zwierzaka, ale po kilku dniach zdecydowali się zainterweniować. Nie spodziewali się, że zwierzak przychodził przez kilka dni na grób z zupełnie innego powodu.
Wcale nie tęsknił za właścicielem, który był tam pochowany — okazało się, że przesiadywał w dole, który wykopał sobie przy grobie, a tam schował swoje szczeniaki . Szukał spokoju i miejsca, w którym nikt nie będzie mu przeszkadzał i dlatego postanowił zamieszkać na cmentarzu wraz ze swoją rodziną.
Suczka wychowywała szczenięta na cmentarzu
Suczka przez cały czas przychodziła do swoich dzieci, które ukryła w wykopanym dole . Kiedy ludzie się o tym dowiedzieli, postanowili zareagować — przecież małe szczenięta nie powinny wychowywać się na cmentarzu. Zawiadomili służby, które podjęły się pomocy psiej rodzinie. Po niedługim czasie cała gromadka trafiła do domu kobiety, która ucieszyła się, że może pomóc maleństwom i ich mamie.
Dzisiaj, zwierzęta nie muszą martwić się o swoje bezpieczeństwo, bo ich nowa pani opiekuje się nimi wzorowo. Mają wszystko, czego im potrzeba — karmę, wodę i miłość, której najbardziej pragnęły.
Zobacz zdjęcia:
ZOBACZ TEŻ:
- Kot uratował dziecko. Rzucił się na psa, który ruszył do ataku. Wszystko zarejestrowała kamera
- Pies zagłodzony do granic możliwości. Tłumaczenie właściciela wzburzyło tysiące osób
- Pies został oddany do schroniska w wieku 16 lat. Był wierny swojej rodzinie, jego historia łamie serce
- Właścicielka była zaniepokojona, bo adoptowany pies ciągle warczał na drzwi. Chwilę później odkryła przerażającą prawdę
- Myślał, że szczeniak został porzucony. Gdy z bliska zobaczył jego ogon, ogarnęła go trwoga
Źródło: pikio.pl