Swiatzwierzat.pl Pozostałe Pancernik był wykończony i spragniony. Mężczyzna zatrzymał się, aby dać mu wody
Fot.screen youyube.com

Pancernik był wykończony i spragniony. Mężczyzna zatrzymał się, aby dać mu wody

13 września 2019
Autor tekstu: Łucja Jureczko

Mężczyzna spotkał na swojej drodze bardzo nietypowe zwierzę. Był to pancernik, który bardzo potrzebował jego pomocy, na szczęście nie musiał długo prosić. Reakcja zwierzęcia, na pomoc mężczyzny była niesamowita. Zobaczcie sami.

Spacerując, jadąc na wycieczkę czy nawet do sklepu możemy spotkać zwierzę, które będzie potrzebowało naszej pomocy i choć raczej przychodzi nam do głowy kot , pies ewentualnie gołąb lub inny ptak, ten mężczyzna na swojej drodze spotkał pancernika.

Mężczyzna spotkał pancernika

Caio Giovani jest pracuje jako kierowca tira, gdy jechał swoją ciężarówką przez Brazylię, natrafił na nietypowe zwierzę , które wyglądało jakby bardzo potrzebowało jego pomocy. Mężczyzna nie wahał się ani chwili.

mezczyzna

Na jego drodze stanął wyczerpany pancernik , był on bardzo spragniony i zmęczony . Mężczyzna zatrzymał się, aby udzielić mu odpowiedniej pomocy, wiedział bowiem, że ten obszar Brazylii jest bardzo suchy.

Kierowca postanowił się zatrzymać i napoić zwierzę

Gdy już zatrzymał ciężarówkę, sięgnął po zbiornik z wodą, który miał w samochodzie. Mężczyzna postanowił napoić i także nieco ochłodzić pancernika. Zaczął więc lać na zwierzę wodę. Lekko, oczywiście, nie raniąc go przy tym, a tworząc mu kąpiel i możliwość napicia się.

Reakcja zwierzęcia była niesamowita. Nie tylko pił wodę, która na niego spływała, ale także stał w niej, aby się lekko ochłodzić. Wyglądał na zrelaksowanego jak przy wizycie w spa. Mężczyzna był zachwycony widokiem, cieszył się, że może pomóc.

Pancernik był bardzo zrelaksowany

Pancernik był szczęśliwy, w końcu mógł się nieco ochłodzić i napoić. Gdy już to zrobił, mężczyzna wyszedł z samochodu i odprowadził zwierzę w lekko zacienione miejsce , gdzie zostawił mu także banana, na wszelki wypadek, gdyby zgłodniał.

mezczyzna

Mężczyzna zachował się na medal. Choć zwierzę dość nietypowe, wciąż potrzebowało jego pomocy i bez wody czy jedzenia mogłoby sobie nie poradzić. Kierowca odjechał, dopiero gdy miał pewność, że pancernikowi już nic nie dolega i nie potrzebuje on więcej pomocy, aby poradzić sobie w tą ciężką pogodę. Miejmy nadzieję, że ssak poradził sobie z dalszą podrożą.

ZOBACZ FILMIK TUTAJ .

Obserwuj nas w
autor
Łucja Jureczko None
Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@swiatzwierzat.pl
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Głosem eksperta Pozostałe quizy