Lwy rzuciły się na żyrafę. Zwierzę broniło się przez 5 godzin, zdjęcia wywołały burzę
Lwy zaatakowały żyrafę na oczach turystów, zwierzę broniło się przez 5 godzin. Gdy nagrania i filmy ze zdarzenia trafiły do internetu – wywołały burzę. Ludzie nie mogli zrozumieć, dlaczego nikt nie zareagował na cierpienie żyrafy, pojawiły się również głosy, że to natura drapieżnika, w którą nie może ingerować człowiek.
Grupa lwów zaatakowała 5,5-metrową żyrafę. Wszystko obserwowali ludzie, którzy wybrali się na wycieczkę do rezerwatu. Kiedy zaczęła się akcja, byli przerażeni. Krwawa maskara miała rozegrać się na ich oczach i trwać aż 5 godzin.
Lwy rzuciły się na żyrafę
Cała sytuacja wydarzyła się w rezerwacie Klaserie Game Reserve w południowej Afryce. Francois Pienaar jest pracownikiem rezerwatu i tego dnia zabrał turystów na wycieczkę po parku. Przejeżdżali przez rezerwat, kiedy zauważyli grupę lwów śpiących na trawie, więc zatrzymali się i obserwowali te majestatyczne zwierzęta.
Nie wiedzieli, że za chwilę będą świadkami ataku i widok przestanie być przyjemny. Lwy rzuciły się na żyrafę — część z nich uczepiła się kończyn, a część weszła na grzbiet, aby jak najszybciej powalić zwierzę i zabrać się do uczty.
Żyrafa jako posiłek dla grupy lwów
Żyrafa nie poddała się bez walki, mimo że lwy kąsały ją nieustannie i próbowały przewrócić. Nie udało się to im przez 5 godzin, a po tym, jak żyrafa zrzuciła lwa z grzbietu, zmęczone odpuściły i pozostawiły ją. Zwierzę, ku zaskoczeniu wszystkich, wyszło z tej sytuacji bez szwanku.
Jak się okazuje, skuteczność drapieżników, które atakują, jest zaskakująco niska, bo tylko 25% lwich ataków jest zakończonych sukcesem. Jak widać w tym przypadku, zawsze trzeba wybierać przeciwnika, który jest odpowiedni dla drapieżnika — tutaj nie wystarczyło sił na zamiary.
Zobacz zdjęcia i wideo:
Lwy zaatakowały żyrafę.
Broniła się przez 5 godzin i wygrała.
Stado lwów poniosło klęskę.
ZOBACZ TEŻ:
- Krzyżówka jamnika z pitbullem. Szczeniaki śmieszą i wzruszają jednocześnie
- Kobieta wzięła ślub ze swoim psem. Wszystko zarejestrowały kamery telewizyjne
- Pies wykopał dół. Wszyscy myśleli, że tęskni za panem
- Myślał, że szczeniak został porzucony. Gdy z bliska zobaczył jego ogon, ogarnęła go trwoga
- Właścicielka była zaniepokojona, bo adoptowany pies ciągle warczał na drzwi. Chwilę później odkryła przerażającą prawdę
Źródło: kochamyzwierzeta.pl
