Kotka w rui: jak jej pomóc?
Kotka w rui: czym jest ruja i kiedy występuje?
U człowieka okres godowy trwa rzez cały rok, co wiele wyjaśnia. U kotów jednak okres godowy, czyli czas, w którym kotki są płodne, przypada na mniej więcej dwa kwartały roku. Okres płodny u kotek nazywamy rują.
Kotka staje się płodna między szóstym a ósmym miesiącem życia i w tym czasie zaczyna się jej pierwsza ruja. Wiele zależy w tej kwestii od rasy – kotki ras orientalnych często dojrzewają wcześniej, a długowłose nieco później.
Ruja trwa od stycznia do września. Kotka przechodzi intensywniejsze okresy rui, trwające po ok. dwa tygodnie, mniej więcej trzy razy w ciągu tego czasu. Największej intensywności kocie zaloty nabierają wiosną. Stąd popularna nazwa rui – marcowanie. Marcowe noce to czas, gdy w wielu zakątkach miast i wsi usłyszeć można charakterystyczną „kocią muzykę” – nawoływanie się kocurów i kotek, pragnących znaleźć partnera.
Kotka w rui: jak poznać ruję u kotki?
Kotka w rui intensywnie stara się znaleźć partnera, by zajść w ciążę i urodzić miot. Najczęściej jej zabiegi są trudne do przeoczenia.
Kota w rui przede wszystkim robi dużo hałasu. Miauczy głośno i wytrwale, przeciągle i desperacko. To najprostszy sposób na przyciągnięcie uwag kocurów. Niektóre kotki zaczynają w okresie rui głośno mruczeć pozornie bez żadnego powodu. Inne intensywnie znaczą teren moczem, chcąc przyciągnąć partnerów zapachem.
Innym charakterystycznym zachowaniem kotki w rui jest wypinanie zadka w kierunku innych zwierząt (docelowo kocurów) i ludzi. Niektóre kotki w rui tarzają się po ziemi. W ten sposób kotka zaprasza partnera do kopulacji.
Kotka w rui może też ze szczególną natarczywością ocierać się o ludzi i przedmioty, starając się w możliwie wielu miejscach pozostawić swoje feromony.
Kotka w rui: jak ruja wpływa na zdrowie zwierzaka?
Ruja u kotki to okres wzmożonej aktywności, pobudzenia, rozchwiania nastrojów. Niektóre zwierzęta stają się wtedy bardzo towarzyskie, inne przeciwnie – zaczynają przejawiać agresję wobec ludzi. Wiele kotek domowych w okresie rui podejmuje próby ucieczki, ponieważ rozumie, że żaden kocur w cudowny sposób nie zmaterializuje się pod kanapą, dlatego podejmują starania samodzielnego znalezienia partnera.
Wszystkie te zachowania i huśtawka nastrojów sprawiają, że ruja bywa bardzo męcząca dla kotki i irytująca dla pozostałych domowników. Co gorsza, jeśli kotka nie zostanie ostatecznie pokryta w czasie rui, może szybko wejść w następną ruję, nawet poza sezonem. U niektórych kotek ruje występują kolejno, aż nie dojdzie do pokrycia – to tzw. ruja permanentna. Jeśli jedna ruja jest męcząca dla kotki, można się domyśleć, jak wyniszczający dla niej jest nieprzerwany łańcuch kocich godów.
Są jednak sposoby na złagodzenie niepokoju naszej pupilki w tym trudnym dla niej okresie.
Kotka w rui: sterylizacja
Jeśli nie prowadzisz hodowli kotów, najlepszym rozwiązaniem jest poddanie kotki sterylizacji jeszcze przed pierwszą rują. W ten sposób można jej oszczędzić wysiłku i frustracji związanych z rują, która nie prowadzi do ciąży.
Dobrze jest sterylizować kotki mniej więcej w okolicy czwartego miesiąca życia. Są już wtedy samodzielne, ale jeszcze nie dojrzałe płciowo. Zabieg sterylizacji na takich kotkach jest łatwiejszy, a rany goją się szybciej.
Można także wysterylizować już dorosłą kotkę. W przypadku normalnie przebiegającej rui weterynarz może odradzić wykonanie zabiegu kastracji, ponieważ zwiększone ukrwienie narządów płciowych kotki oznacza zwiększoną trudność zabiegu i ryzyko krwotoku. Jeśli jedna kotka weszła w ruję permanentną i grozi jej wyniszczenie organizmu, wykonanie zabiegu kastracji może być konieczne.