Kotek urodził się z bardzo rzadką chorobą. Zdjęcia wprawiają w osłupienie, wszyscy chcą go adoptować
Kotek urodził się z wrodzoną wadą zwaną diprosopus, która polega na podwojeniu części, lub całej struktury twarzy. W tym przypadku malutki kotek ma dwa nosy, dwa pyszczki i 3 lub 4 oczka – to nie zostało jeszcze do końca ustalone. Do sieci trafił filmik z nadzwyczajnym kotkiem z Oregonu w roli głównej, który został nagrany przez jego właścicieli.
Rzadkie schorzenie dotknęło pewnego kotka z Oregonu, którego właścicielem jest Kyla King. Kotek jest malutki i nie ma dużych szans na przeżycie. W większości przypadków stworzenia z tą wadą genetyczną żyją zaledwie kilka dni, przez trudności związanie z funkcjonowaniem. Właścicielka ma jednak nadzieje, że kotek przeżyje, a internauci, którzy trafili na zdjęcie kotka prześcigają się w tym, kto go zaadoptuje.
Kotek z dwiema twarzami
Kotek z Oregonu o imieniu Biscuits, urodził się z wrodzonym schorzeniem, które polega na podwojeniu części twarzy. Kotek o dwóch twarzach niestety nie ma zbyt dużych szans na przeżycie. Wrodzone schorzenie utrudnia mu codzienne funkcjonowanie. Mimo tego właścicielka zapewnia, że kotek jest energiczny i mam wyjątkowy apetyt.
Mały futrzak ma problemy z poruszaniem się przez wagę swojej głowy. Jest zdecydowanie cięższa niż normalna głowa małego kota. Przez to zwierzę porusza się w stopniu ograniczonym. Weterynarz nie daje mu zbyt wielu szans na przeżycie, jednak jego właścicielka nie traci nadziei.
Kotek cieszy się ogromnym zainteresowaniem
Wrodzone schorzenie przyniosło małemu futrzakowi sławę na całym świecie. Wielu internautów deklaruje, że jeżeli kotek przeżyje, to są zainteresowani jego kupnem, lub adopcją. Ciastka nie jest jedynym kotem na świecie z tą wadą. Najstarszy kot ze schorzeniem diprosopus przeżył 15 lat.
Natomiast inny kotek o imieniu Duo z Kalifornii przeżył zaledwie 4 miesiące, po tym jak zaadoptował go weterynarz. Malec niestety nie poradził sobie z trudnościami zdrowotnymi, pojawiły się problemy z oddychaniem i inne dolegliwości.
Miejmy nadzieje, że Biscuits przeżyje i jeszcze nie raz o nim usłyszymy.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Biscuits to kot o dwóch twarzach.
Zwierzę urodziło się z rzadkim schorzeniem zwanym diprosopus.
Futrzak nie ma dużych szans na przeżycie, jednak jego właścicielka wciąż ma nadzieję.
ZOBACZ TEŻ:
- Żyją z ponad setką półdzikich psów. Sami nie mają na chleb, ich życie to koszmar
- Mężczyzna złapał wyrzuconego na plażę rekina za ogon. Dramatyczne sceny nagrała kamera
- Kamery nagrały wszystko. Lampart zaatakował spokojnie śpiącego psa
- Justyna Steczkowska obchodzi dziś urodziny. Trudno zgadnąć które, gwiazda w ogóle się nie starzeje
- Dantejskie sceny w Warszawie. 11 osób zatrzymano, policja wciąż działa
- Kot patrzy przez szybę błagając właściciela o pomoc. Do ogrodu wkradło się dzikie zwierze. Mężczyzna nie reagował
Źródło: mirror.co.uk