Kot, którego kochałeś zmarł? Chińska firma chętnie wszczepi sklonowanemu kotu DNA twojego pupila
Kot może być dla nas tak samo ważny, jak dziecko. Jest on w końcu pełnoprawnym członkiem rodziny. Co, gdyby okazało się, że możesz przywrócić do życia swojego zmarłego kota? Czy zdecydowalibyście się na taki krok?
Ból po odejściu zwierzęcia jest ogromny, nie każdy potrafi sobie z tym poradzić. Pewna chińska firma chętnie wszczepi sklonowanemu kotu DNA Twojego pupila tak abyście mogli znów być razem! Niemożliwe? A jednak!
Kot, którego kochałeś zmarł? Sklonuj go
Pewna chińska firma o nazwie BONKERS za gotówkę sklonuje Twojego martwego kota i przywróci go z powrotem do życia. Czy to jest możliwe? BONKERS twierdzi, że pracuje nad technologią, która pozwoli stworzyć kopię swojego kota, a dodatkowo wszczepić wspomnienia martwego już zwierzęcia do probówki.
Firma Sinogene Biotechnology Company stworzyła w ubiegłym miesiącu coś, co nazywa pierwszą na świecie usługą klonowania kotów. Koszt takiej usługi wynosi aż 139 025,99 zł. Według firmy sklonowane koty będą genetycznie identyczne z ich przodkami, jednak musimy pamiętać, że każde zwierzę ma własną osobowość i wspomnienia.
Już nigdy nie musisz rozstawać się ze swoim kotem
Według firmy, koty mogą być klonowane w nieskończoność, tak aby ludzie nigdy nie musieli się z nimi rozstawać. Dyrektor generalny Sinogene na konferencji prasowej powiedział:
– Aby sklonowane zwierzę dzieliło te same wspomnienia co oryginał, firma rozważa zastosowanie sztucznej inteligencji lub technologi interfejsu człowiek-maszyna do przechowywania wspomnień, a nawet pokazywania ich sklonowanym zwierzętom.
Na chwilę obecną nie wiadomo czy firmie uda się osiągnąć to, co prezes przedstawił na konferencji. Firma Sinogene Biotechnology rozpoczęła eksperymenty z klonowaniem kotów w sierpniu 2018 roku. W lipcu 2019 roku udana próba doprowadziła do narodzin Garlic, brytyjskiego krótkowłosego kota, urodzonego 66 dni po przeniesieniu zarodka na matkę zastępczą.
Klonowanie kota – jak to działa?
Klonowanie zwierząt nie jest niczym nowym, ale nadal jest tematem trudnym i kontrowersyjnym. Sklonowanie kota lub psa nie jest proste. Aby sklonować zwierzę, naukowcy muszą wyhodować zarodek z jego komórki. Zazwyczaj obejmuje to pobranie próbki tkanki od zwierzęcia domowego i usunięcie jednej z komórek.
Naukowcy mogą następnie pobrać komórkę od innego kota lub psa i usunąć jądro, czyli kawałek, który przechowuje DNA. Jajko i komórka łączą się ze sobą, a zarodek, który jest genetycznie identyczny z twoim zwierzakiem zaczyna rosnąć. Zarodek ten następnie można wszczepić do macicy matki zastępczej. Matka nie jest w żaden sposób spokrewniona z urodzonym kotem. Według chińskich naukowców cały proces od ekstrakcji komórek do porodu trwa co najmniej dwa miesiące. Skusilibyście się?
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Koszt sklonowania zwierzęcia to prawie 140 tys. zł.
Oto jak klonuje się koty.
Tak wygląda pierwszy sklonowany kot.
ZOBACZ TAKŻE:
- Niespodziewany zwrot wydarzeń ws. 500 plus. Młode matki znalazły sposób, żeby masowo pomnażać pieniądze
- Jamnik był tak otyły, że nie mógł chodzić. Schudł 23 kg i zyskał nowe życie
- Kobieta po 11 latach odnalazła swojego kota. Gdy zobaczył swoją właścicielkę zareagował od razu
- Żadna dziewczyna nie chciała iść z nim na studniówkę. Postanowił więc zabrać swoją kotkę i świetnie się bawił
- Pies uwielbia, kiedy właścicielka czyści mu zęby. Nagranie bawi do łez
- Mąż nie wiedział, że żona nagrywa go po kryjomu. Myślał, że jest z pieskiem sam na sam
