Kobieta kupiła pudełko lodów z "gratisem". Zawartość przestraszyła internautów
Tracy Wemelt Holtman zakupiła w lokalnym supermarkecie Hy-Vee opakowanie lodów dla swojej córki. Po powrocie do domu dziewczynka otworzyła pojemnik, a jej oczom ukazało się zamrożone stworzenie. Zdjęcia zawartości wprawiają w osłupienie.
Co kryje się w składach popularnych produktów spożywczych? Dla wielu odkrycie, że pod literką "E" mogą kryć się owady może być nieprzyjemnym zaskoczeniem, niemniej jednak to, co kryło się w pudełku lodów Blue Bunny, nigdy nie powinno się tam znaleźć.
Obrzydliwe znalezisko w pudełko lodów
Myśleliśmy, że widzieliśmy już wszystko - a jednak historia opublikowana w mediach społecznościowych przez Tracy Wemelt Holtman osiągnęła kolejny poziom życiowych absurdów. Lody to uwielbiany zwłaszcza latem, słodki i orzeźwiający deser. Będąc dziećmi marzyliśmy, by podczas upałów całymi dniami objadać się mrożonymi słodkościach. Stąd pani Holtman postanowiła zrobić przyjemność swojej córce i zakupić pudełko lodów Blue Bunny o smaku waniliowym. Niestety kobieta nie była w stanie przewidzieć, że w pudełku lodów, które włożyła do sklepowego koszyka, znajduje się... zamrożona żaba bądź ropucha. Na potwierdzenie swoich słów, konsumentka zamieściła w sieci zdjęcie. Przedstawia ono zmrożonego, a właściwie wręcz sprasowanego płaza na wierzchu waniliowych lodów.
- Kupiłam te lody Blue Bunny w Hy-Vee. Moja córka Morgan otworzyła je dziś wieczorem i spójrz, co w nich było. To musi pochodzić z fabryki (…). Chyba odniosę lody z powrotem do sklepu, bo nie uwierzą mi, jeśli tylko im to opowiem – opowiada Tracy.
W jaki sposób żaba tudzież ropucha przedostała się do opakowania? Zdaniem kobiety, oprócz niej znajdowało się tam coś, co przypominało „nogi owadów”. To by wyjaśniało, dlaczego płaz zawędrował w takie miejsce.
Najnowszy smak lodów: żabowy?
Wpis opublikowany 26 czerwca br. został udostępniony w mediach społecznościowych blisko 60 tys. razy, zapoczątkowując falę żartów na temat nowego, sekretnego smaku lodów. Głos w sprawie zabrał nawet Crazy Frog, animowana komputerowo postać, a zarazem najpopularniejsza muzyczna żaba na świecie.
- Wypuśćcie mnie! - napisał na Twitterze.
Część internautów domagała się wyjaśnień ze strony firmy produkującej lodowe desery oraz wyciągnięcia konsekwencji z zaistniałej sytuacji. Przedstawiciel firmy Wells Enterprises, producenta lodów Blue Bunny, wysłał do magazynu "Delish" następujące oświadczenie: - Wells Enterprises wszczęło dochodzenie w sprawie tego incydentu natychmiast po otrzymaniu o nim informacji, oprócz skontaktowania się bezpośrednio z poszkodowanym konsumentem. Przedmiotowy produkt jest wytwarzany przez firmę Wells Enterprises i dzięki naszemu dochodzeniu potwierdziliśmy, że nie mogło to nastąpić podczas naszego procesu produkcyjnego, ale miałoby to miejsce po opuszczeniu przez produkt naszego zakładu. Bezpieczeństwo produktu jest naszym najwyższym priorytetem w Wells, a my konsekwentnie osiągamy najwyższe standardy jakości w naszych zakładach i procesach produkcyjnych. Posiadamy solidne systemy jakości i stale oceniamy nasze standardy i procesy, aby zapobiec takim sytuacjom - czytamy.let me out!!!
— Crazy Frog (@TrueCrazyFrog) June 27, 2022
Po rozprzestrzenieniu zdjęć w Internecie pojawiły się również opinie, że historia o zamrożonej żabie w pudełku lodów może być mistyfikacją. Kilka innych kont w mediach społecznościowych opublikowało ten sam obraz z niemal identycznymi podpisami, dlatego nie ma pewności, czy ten incydent zdarzył się naprawdę.
A co Wy byście zrobili w podobnej sytuacji?
Dołącz do nas
Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na [email protected]. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!
Piotr Adamczyk obwiniany o znęcanie się nad psem. Aktor odniósł się do zarzutów
Dlaczego kot drapie meble? Przyczyną złość? Wręcz przeciwnie
Kobieta znajduje na poboczu dziwny "kamień". Niesamowite, czym jest naprawdę
Źródło: delish.com