Codziennie przychodził do niej obcy pies i ucinał sobie drzemkę. Przypięła mu do obróżki list
Kobieta każdego dnia witała w domu nieproszonego gościa. Był nim nieznajomy pies, który przychodził tylko po to, by uciąć sobie krótką drzemkę. Pewnego dnia do obróżki przypięła mu list. Odpowiedź, którą otrzymała, jest niewiarygodna. Powód, dla którego zwierzak składał jej niezapowiedziany wizyty, wywołuje niekontrolowany atak śmiechu!
Psiaki to stworzenia, które potrafią rozbawić do łez. Nie od dziś wiadomo, że od momentu pojawienia się, diametralnie zmieniają życie swoich właścicieli. W mgnieniu oka stają się towarzyszami życia, bez którym codzienność była po prostu nuda i szara. Do pewnej kobiety każdego dnia przychodził obcy pies. Kiedy uciął sobie krótką drzemkę, wychodził i… wracał nazajutrz. Powód bawi do łez.
Kobieta każdego dnia gościła psa
Pewnego dnia kobieta zauważyła na swoim podwórku nieznanego psa. Czworonóg był zadbany i pod żadnym pozorem nie wyglądał na porzuconego. Po krótkiej chwili zwierzak jak gdyby nigdy nic wszedł do jej mieszkania i wygodnie ułożył się na podłodze, po czym zasnął.
– Spokojnie do mnie podszedł, a ja go pogłaskałam. Następnie poszedł za mną do mojego domu, zwinął się w kącie i zasnął . Godzinę później podszedł do drzwi i wyszedł – czytamy wspomnienia kobiety na portalu kochamyzwierzaki .pl
Czworonóg nazajutrz znowu wrócił. Przywitał sie z właścicielką mieszkania, po czym oddał się swoim rytuałom.
List pozostawiony na obróżce wyjawił całą prawdę
Kobieta wpadła na pomysł. Do obroży czworonoga przyczepiła niewielkich rozmiarów karteczkę, gdzie opisała całą sytuację.
– Postanowiłam się dowiedzieć, kto jest właścicielem tego cudownego słodkiego psa oraz zapytać, dlaczego prawie każdego popołudnia przychodzi do mojego domu na drzemkę – napisała kobieta.
Nazajutrz zwierzak ponownie ją odwiedził. Odpowiedź, którą ujrzała na karteczce, rozbawiła ją do łez .
– Mój pies mieszka w domu z sześciorgiem dzieci, z czego dwójka z nich nie ma jeszcze 3 lat. Odwiedza cię, bo marzy, żeby chociaż chwilę się przespać. Czy mogę przyjść jutro z nim? – brzmiała odpowiedź.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Kobieta każdego dnia gościła obcego psa.
Zwierzak ucinał sobie drzemkę i wychodził.
Postanowiła napisać list.
ZOBACZ TEŻ:
- Pies codziennie od 13 lat o tej samej porze przychodzi na cmentarz. Zasypia przy swoim panu
- Kot po kryjomu wymknął się z domu w nocy. Już po chwili zrozumiał, że popełnił błąd
- Chihuahua został porzucony na lotnisku. Znaleziono przy nim poruszający list
- Pies przyniósł do domu porzuconego szczeniaka. Gdy dowiedzieli się, czym jest zwierzę, zamarli z przerażenia
Źródło: kochamyzwierzaki.pl