Kobieta kupiła chorą rybkę w sklepie. Była w opłakanym stanie, nie uwierzycie co stało się po 4 tygodniach
Kobieta wybrała się do sklepu zoologicznego, a tam zobaczyła coś, co przykuło jej uwagę. Małe zwierzę, które było na zapleczu sklepu, wyglądało na zaniedbane i chore. Tego dnia miała nie kupować żadnego zwierzaka, ale w tym wypadku nie miała wyjścia.
Kobieta zdecydowała, że kupi rybkę, której stan był poważny. Wiedziała, że jeżeli nie zareaguje, mała ryba umrze, gdzieś w zakamarkach sklepu zoologicznego i nikt nie przejmie się jej losem. Postanowiła, że kupi rybkę i postara się zrobić coś, co jej pomoże, a może nawet ją ocali.
Kobieta, która chciała uratować życie rybki
Victoria Schild, która natrafiła na chorą rybkę w sklepie Walmart stała przed dużym wyzwaniem. Kiedy zobaczyła rybkę, ta była pozbawiona płetw, a jej wygląd wskazywał na to, że przeżyje najwyżej kilkanaście godzin. Zabrała rybkę do domu, mimo to, że podejrzewała, że ta umrze pierwszej wspólnie spędzonej nocy . Podała jej leki, włożyła do czystej wody i nakarmiła. Robiła wszystko, co tylko mogła, żeby pomóc rybce. Lekarstwa i ciepła woda zadziałały kojąco, a stan zwierzaka, niespodziewanie zaczął się poprawiać.
Stan rybki poprawił się
Po tygodniu rybka zaczęła zdrowieć, co widać było przede wszystkim dzięki temu, że jej płetwy odrastały. W następnych tygodniach zaczęła zmieniać się w zupełnie inne zwierzę . Piękniała z każdym dniem, stawała się większa, nabierała barw i sił na nowe życie. Właścicielka nazwała rybkę Argo, na cześć jej pięknych płetw i ogona. Cała sytuacja pokazuje, jak ryby są traktowane w niektórych sklepach zoologicznych. Wspaniałe, że Victoria nie przeszła obok niej obojętnie — dzięki kobiecie, Argo może cieszyć się i pływać do woli.
Zobacz zdjęcia:
Kobieta wybrała się do sklepu zoologicznego, gdzie zobaczyła rybkę, która potrzebuje pomocy.
Ryba nie miała płetw i ogona przez to, że chorowała.
Po kilkutygodniowej terapii leczniczej powróciła do zdrowia, a jej ciało znów stało się barwne i piękne.
ZOBACZ TEŻ:
- Koty i psy użądlone przez pszczoły. Spuchły im pyszczki i łapy
- Proponował ludziom pieniądze na ulicy za ich pupili. Nagrywał wszystko ukrytą kamerą, ich reakcje powalają
- Miała wziąć z nim ślub. Gdy zobaczyła na nagraniu, co robi z jej psami, odwołała wszystko
- Ptak miał zdeformowane nóżki i nie mógł chodzić. Wolontariusze wpadli na genialny pomysł
- Pies panikował, gdy jego pani wyszła z domu. Z pomocą przyszedł mu jego koci brat
Źródło: filing.pl