Golden retriever adoptował inne zwierzę. Na widok uroczej dwójki właściciele osłupieli
Golden retriever postanowił zaadoptować inne zwierzę. Co więcej, czworonóg wykazał się ogromną opiekuńczością i nawet na krótką chwilę nie spuszczał swojego podopiecznego z zasięgu wzroku. Na widok tej uroczej dwójki, właściciele osłupieli. Natychmiast chwycili za telefon… i nakręcili filmik, który w sieci cieszy się niesłabnącą popularnością.
Psiaki rasy Golden retriever, uznawane są za jedne z najinteligentniejszych czworonogów. O ile teraz pełnią funkcję rodzinnych psiaków do towarzystwa, wcześniej wykorzystywane były w czasie polowań. Oprócz tego, że niezwykle mocno przywiązują się do swojego właściciela, są też wierne i oddane. Okazuje się, że potrafią być nad wyraz opiekuńcze i troskliwe.
Golden retriever zaadoptował innego zwierzaka
Psiak o imieniu Aisha postanowił zostać prawdziwym bohaterem i zaadoptować zwierzaka. Brzmi absurdalnie? Takie sytuacje dzieją się w prawdziwym życiu. Do tej pory nie wiadomo jednak, jak doszło do spotkania tej dwójki. Dodajmy jednak, że Golden retriever na co dzień mieszka w Australii. To niezwykły kontynent, który obfituje w nietypowe gatunki roślin i zwierząt.
Gdy właściciel czworonoga dostrzegł nieproszonego gościa na grzbiecie pupila, doznał prawdziwego szoku . Golden retriever prawdopodobnie uratował go, gdy maluszek stracił swoją ukochaną mamę.
-Po prostu wybuchnęłam śmiechem. Biedna Aisha nie wiedziała, co myśleć, tylko patrzyła na mnie z takim zmieszanym spojrzeniem [… ] – powiedziała Kerry McKinnon, kiedy dostrzegła nowego przyjaciela czworonoga, podaje merdacz.pl .
Jakiego zwierzaka przygarnął czworonóg?
Nietypowym przyjacielem zwierzaka, została… malutka koala . Prawdziwe problemy zaczęły się, kiedy właścicielka próbowała rozdzielić tę dwójkę. Koala ze wszystkich sił wtulała się w futerko psa i nie zamierzała odpuścić.
-Wciąż spoglądała na koalę, ale nie próbowała go z siebie ściągnąć. Była szczęśliwa, pozwalając mu się w nią wtulić – mówiła kobieta.
Właścicielka zabrała Joego, ponieważ tak nazwała koalę do pobliskiej lecznicy, specjalizującej się w dzikich zwierzętach . Wspólnie z mężem zadecydowali, że na wolność zostanie wypuszczony wtedy, gdy będzie wystarczająco duży.
ZOBACZ NAGRANIE Z UDZIAŁEM TEJ DWÓJKI:
ZOBACZ TEŻ:
-
- Kotka została przygarnięta przez psy husky. Teraz zachowuje się zupełnie jak one
- Niewidomy pies został znaleziony na śmietniku. Jego zdjęcia przed i po są niesłychane
- Znalazł na ulicy maleńkie kocięta. Bez wahania oblał je kawą, internauci mu przyklaskują
- Niewiarygodne, skrzyżowali jamnika z chihuachą. Szczeniaki wyglądają przecudownie
Źródło: merdacz.pl