Fotograf wykorzystuje żywe zwierzęta przy sesjach z dziećmi. Internauci nie są zadowoleni
Fotograf Mercer Harris został przytłoczony przez falę krytyki, jaka spotkała go ze strony Internautów, po tym jak po sieci zaczęły krążyć wykonane przez niego zdjęcia. Profesjonalny fotograf działa w zawodzie od 30 lat i od wielu w jego sesjach pojawiają się króliki. Od niedawna, również małe kaczuszki. Wiele osób uznało, że wykorzystywanie żywych zwierząt w sesjach zdjęciowych jest skandaliczne.
Na zdjęciach, które wykonuje fotograf, widzimy na przykład małe dziecko wrzucające kaczuszkę do oczka wodnego. Oczywiście, nie można winić rocznego czy dwuletniego dziecka, że nie wie, w jaki sposób obchodzić się ze zwierzętami, natomiast dorośli powinni być mądrzejsi.
Sesja zdjęciowa z żywymi zwierzętami. Fotograf przesadził?
Po zagłębieniu się w tę kwestię okazuje się na całe szczęście, że o ile obawy Internautów mogły nie być zupełnie nieuzasadnione, o tyle ich reakcja na pewno była przesadzona. Oskarżenia o to, że zwierzęta umierają pod jego opieką, najprawdopodobniej były oparte o kilka zdjęć, na których jedna z kaczek pozostaje przez dłuższy czas pod wodą. Czego oburzeni komentatorzy zdają się nie wiedzieć, to to, że kaczki mają w zwyczaju nurkować.
To powiedziawszy, trzeba dodać, że nie oznacza to, że fotograf jest zupełnie bez winy. Nie wszystkie zwierzęta lubią dzieci, a już na pewno nie bycie ściskanym przez dzieci. Nawet jeśli żadne z nich nie zostało ranne, nie oznacza to, że nie były tym bardzo zestresowane.
Jak zareagować w takiej sytuacji?
W takiej sytuacji lepiej najpierw upewnić się, czy rzeczywiście jest tak poważna, jak nam się na pierwszy rzut oka wydaje. Łatwo dać się ponieść emocjom, kiedy w grę wchodzą urocze małe zwierzęta, Trzeba jednak zastanowić się nad swoimi priorytetami. Działanie pod wpływem silnych emocji może doprowadzić do sytuacji, w której zrobimy coś, czego później będziemy bardzo żałować.
Wiele osób posunęło się nawet do wysyłania Harrisowi gróźb śmierci. To zdecydowana przesada w każdej sytuacji. Oczywiście, gdyby fotograf naprawdę topił kaczuszki czy dusił króliki dla zdjęć, byłby człowiekiem, z którym żadne z nas nie chce mieć nic wspólnego. Jak jednak zauważa Harris, wszystkie z tych uroczych kaczuszek, których tak zawzięcie bronią Internaucie zostałoby zabitych na jedzenie, gdyby dorastały gdziekolwiek indziej niż w jego studio.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Fotograf od dawna oferuje zdjęcia z królikami.
petapixel.com
Zdjęcia, które stały się podstawą do oskarżenia fotografa o znęcanie się nad zwierzętami.
Kaczki, jak widać, nurkują.
ZOBACZ TAKŻE:
- Beata i Majka nie chciały wychodzić z domu, wstydziły się tego, jak wyglądają. Wszystko odmienił jeden dzień
- Rewolucja w sklepach! Wiele osób mocno się zdziwi
- Natalia: „Moja siostra okazała się moją matką. Całe życie byłam okłamywana”
- Panna młoda nie zwróciła uwagi na dłonie narzeczonego. Ich zdjęcie ślubne to prawdziwy hit
- Mama z małym dzieckiem na rękach dostała ataku histerii. Zdemolowała autobus
- Maryla Rodowicz od kilku lat cierpi na samotność. Lada dzień sąd zdecyduje o końcu jej małżeństwa
- Wyciekły informacje z sypialni królowej Elżbiety II. Dotyczą życia intymnego z jej 98-letnim mężem
źródła: petapixel.com