Koń był jej największym przyjacielem. Postanowiła zrobić coś, co nie mieści się w głowie
Dziewczyna znalazła się pod ogniem krytyki, kiedy podzieliła się na Facebooku zdjęciem, na którym pokazała okrutne przed i po: swojego majestatycznego konia i… potrawę, którą z niego przyrządziła. Sposób, w jaki się tłumaczyła, wcale nie sprawił, że ktokolwiek spojrzał na jej postępowanie przychylniej. Była przygotowana na kontrowersję, ale nie spodziewała się aż takiej reakcji Internautów.
Dla większości z nas istnieje dosyć jasne rozgraniczenie, pomiędzy zwierzętami hodowanymi na mięso a tymi, z którymi łączy nasz więź emocjonalna. Nie wszyscy widzą to jednak w ten sposób, co zawsze jednak będzie szokować. — Chciałam w ten sposób oddać jej hołd. Lepiej, żebym zjadła ją ja, niż robaki — powiedziała dziewczyna, która napisała kontrowersyjnego posta.
Dziewczyna nie widziała w tym nic dziwnego
Pia Olden ma w swoim życiu dwie pasje. Jedną z nich jest jazda konna, a drugą — gotowanie. Z jakiegoś powodu, osiemnastoletnia Norweżka postanowiła połączyć te dwa zajęcia, chyba w najgorszy możliwy sposób. Na to, co zrobiła, Internauci zareagowali oburzeniem — w komentarzach można przeczytać, że nie powinna posiadać zwierząt, padały również groźby.
Po fali krytyki, Pia usunęła post.
Na swoim Facebooku dziewczyna opublikowała zdjęcie swojego konia, którego miała przez lata oraz… gulaszu, który zrobiła ze zwierzęcia, gdy koń musiał być uśpiony z powodu choroby. Dziewczyna tłumaczyła się, że „konina to przysmak” i lepiej, żeby ona je zjadła niż robaki.
Czy można jeść mięso konia?
Mięso konia można jeść, na przykład we Włoszech bez problemu można dostać kiełbasę z koniny. Jednak u nas nie ma takiego zwyczaju. Jeśli w Polsce jadało się koninę, to tylko z konieczności, kiedy nie było dostępu do innego rodzaju mięsa. Konie traktujemy bardziej jako naszych towarzyszy.
Postępowanie młodej Norweżki jest więc dla nas czymś niezrozumiałym, a jej tłumaczenie w większości budziło jedynie dyskomfort. Nikomu przecież nie chodzi o to, jakie mięso to było w smaku, a o to, że dziewczyna nie miała oporów przed zjedzeniem stworzenia, które większość z nas traktowała niemal jak członka rodziny.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Z przyjaciela zrobiła obiad.
Pia nie rozumie, dlaczego wzbudziła aż taką kontrowersję.
ZOBACZ TEŻ:
- Popularna odzieżówka znika z rynku. 5 rzeczy zgarniesz za 25 złotych
- Zaatakował ją pitbull i dotkliwie zranił. Na jej zdjęcia patrzy się z ciężkim sercem
- Nie chciała wydawać pieniędzy na leki dla psa. Posmarowała pupila środkiem do czyszczenia dywanów
- Szczeniak usłyszał od właścicielki, że go kocha. Jego odpowiedź doprowadziła ją do łez
- Pies urodził się z ogonem na czole. Jego zdjęcia są powalające
źródła: nypost.com, dailymail.co.uk, wikipedia.org