Wyszukaj w serwisie
Psy Koty Inne zwierzęta Nasze ZOO Pozostałe quizy
Swiatzwierzat.pl > Pozostałe > Dziecko raczkowało w kierunku schodów. W ostatniej chwili do akcji wkroczył kot
Jakub Pasek
Jakub Pasek 24.03.2022 19:01

Dziecko raczkowało w kierunku schodów. W ostatniej chwili do akcji wkroczył kot

kot i dziecko
youtube.com/ Caters Clips

Dzieci zazwyczaj zachowują się beztrosko, nie zastanawiając się nad konsekwencjami, tego co robią. Niespełna roczny Samuel León prawdopodobnie stęsknił się za swoją mamą i postanowił jej poszukać. Nie wziął pod uwagę faktu, że może mieć poważne problemy z pokonaniem stromych schodów na klatce schodowej. Gdyby maluch spadł, mogłoby dojść do tragedii.

Dziecko raczkowało w kierunku schodów

Matka dziecka pracowała w biurze piętro niżej. Gdy schodziła na dół, jej synek smacznie spał. Pokój wyposażono w kamery, dzięki którym korzystający z niego rodzice mogli, co jakiś czas sprawdzać co robią ich pociechy.

W tym wypadku Samuel zadziałał szybciej, niż ktokolwiek mógłby zareagować. Gdy kobieta spojrzała na ekran, zobaczyła jedynie kota szarpiącego się z dzieckiem na podłodze. Początkowo nie miała świadomości tego, że mruczek prawdopodobnie uratował życie jej syna.

By sprawdzić, czemu dotychczas spokojny kot mógł rzucić się na dziecko, pracownicy przejrzeli nagrania z monitoringu. Oglądający byli w szoku, gdy zrozumieli, że kot nie szarpał się z maluchem, a próbował go ratować. 

Kobieta wstrzymała oddech, widząc, jak jej niespełna roczne dziecko zbliża się do serii stromych, wysokich stopni. Maluch wydawał się zupełnie nieświadomy zagrożenia związanego z upadkiem ze schodów.

Kot zareagował w ostatniej chwili

Gdy tylko chłopiec zbliżył się do krawędzi, kot wystrzelił z miejsca, które zajmował do tej pory. Wbiegł między dziecko a próg i rzucił się na nie, odpychając od niebezpieczeństwa. Czujne zwierzę uchroniło malucha przed upadkiem z dużej wysokości.   

Zwierzak wykazał się niebywałym refleksem i zwinnością. W ułamku sekundy znalazł się obok dziecka i zatarasował mu drogę. Instynktownie wyczuł, że maluchowi może grozić poważne niebezpieczeństwo. Być może widział, jak rodzice reagują, gdy ich pociechy zbliżają się do krawędzi schodów i postanowił naśladować ich zachowanie.

Cała sytuacja skończyła się dla dziecka na kilku delikatnych zadrapaniach od kocich pazurków. Samuel prawdopodobnie nawet nie zadaje sobie sprawy z tego, jak niewiele dzieliło go od tragedii.

Gdyby nie monitoring, kot prawdopodobnie zostałby ukarany za swoje zachowanie, dzięki filmowi mógł oczyścić się z zarzutów. Mamy nadzieję, że zwierzak otrzymał zasłużone podziękowania w formie wielu przysmaków.

Zobacz wideo:

[EMBED-3459]

Źródła: youtube.com