Cukrzyca u kota: objawy i leczenie
Cukrzyca u kota: mechanizm powstawania choroby
Cukrzyca u kota rozwija się – podobnie jak u człowieka – gdy organizm przyjmuje zbyt wiele węglowodanów. Ponieważ organizm nie jest w stanie przetworzyć wszystkich tych cukrów na potrzebny komórkom glikogen, zaczyna zwalczać całą swoją glukozę i w efekcie sam sobie robi krzywdę.
Kot w naturze żywi się głównie mięsem swych ofiar. To z mięsa kot pobiera niemal wszystkie potrzebne substancje odżywcze i wodę. Kot powinien dostawać posiłki dostarczające mu mniej więcej 55% białka, 35% tłuszczu i 8% węglowodanów.
Podobnie jak ludzie, kot nie powinien przyjmować zbyt wielu węglowodanów ze źródeł innych niż białko. To dlatego, że w procesie zwanym glukoneogenezą kot sam wytwarza dla siebie glukozę z białka zwierzęcego. Glukoza we krwi jest następnie zamieniana w glikogen przez insulinę – hormon wytwarzany przez trzustkę. Glikogen wchłania się łatwo do komórek i odżywia je – to niezbędny do ich funkcjonowania cukier.
Kiedy jednak trzustka kota zaczyna szwankować lub pokarm zawiera zbyt wiele węglowodanów, insulina nie nadążą z zamianą glukozy w glikogen. We krwi zaczynają się odkładać toksyczne produkty przemiany glukozy – tzw. ciała ketonowe. Nadmiar glukozy jest więc pospiesznie wydalany z moczem lub odkłada się jako tłuszcz, zaś ogłupiały organizm zaczyna rozkładać własne białka i tłuszcze zamiast zalewającej go glukozy, którą uznał za w całości zbędną i niepotrzebną.
Chory na cukrzycę człowiek lub kot muszą otrzymywać insulinę z zewnątrz w odpowiednich dawkach, tak by wesprzeć przemianę glukozy w glikogen.
Na tym właśnie polega poważna choroba metaboliczna (bo pochodząca z niekorzystnych zmian w metabolizmie) – cukrzyca. U kotów najczęściej występuje cukrzyca wywołana insulinoodpornością, odpowiadająca cukrzycy typu 2 u ludzi.
Cukrzyca u kota: które koty są w grupie ryzyka?
Cukrzyca dotyka najczęściej zwierzęta starsze, w wieku ok. dziesięciu lat. Wynika to z osłabienia u nich normalnego funkcjonowania wielu narządów odpowiedzialnych m. in. za wchłanianie glukozy, w tym trzustki, wątroby i nerek.
Stosunkowo częściej zapadają na cukrzycę wykastrowane kocury, co z kolei może wynikać z zaburzenia ich gospodarki hormonalnej i zmniejszenia się ich aktywności fizycznej – koty kastrowane już nie wędrują w poszukiwaniu partnerek, tylko trzymają się domu.
Także ciężarne kotki mogą wykształcić u siebie cukrzycę tzw. ciążową, ponieważ ich organizmy wytwarzają wówczas więcej progesteronu, który zmniejsza wrażliwość organizmu na insulinę.
Wielkie znaczenie dla występowania u kotów cukrzycy ma dieta. Na cukrzycę mogą zapaść koty w każdym wieku, zwłaszcza źle żywione i otyłe, tzn. takie, które przekroczyły swoją normalną i wskazaną masę ciała o 30%.
Badania wskazują także na czynnik genetyczny, zwiększający ryzyko wystąpienia u kota cukrzycy. Część genów odpowiedzialnych za skłonność do otyłości podejrzewa się także o zwiększenie ryzyka wystąpienia cukrzycy.
Cukrzyca u kota: najczęstsza przyczyna
Cukrzyca dotyka najczęściej kotów otyłych i to złą dietę uważa się z główną przyczynę występowania choroby.
Koty często karmione są niewłaściwie – tylko karmą suchą, do tego w zbyt dużej ilości – a podawana im karma ma niewłaściwy skład. Kocie karmy, zwłaszcza suche, notorycznie zawierają zbyt wiele węglowodanów, których kot nie jest w stanie w całości przetworzyć na glikogen, co w dłuższej perspektywie prowadzi do cukrzycy. Należy ze szczególną starannością dobierać karmę dla kotów kastrowanych, bo niestety ten rodzaj pokarmu często zawiera nadmiar węglowodanów, mimo że koty kastrowane mniej się ruszają.
Gdy do tego dojdzie mała aktywność fizyczna kota kanapowego, który nie lubi lub nie ma z kim się bawić, cukrzyca jest niemal pewna.
Cukrzyca u kota: objawy
Pierwszym objawem cukrzycy u kota jest najczęściej wzmożone pragnienie i oddawanie większych ilości moczu.
Ciało kota zaczyna słabnąć i chudnąć, choć on sam nierzadko je normalnie albo i więcej niż zwykle. Zwierzę może cierpieć na częste biegunki i wymioty.
Z czasem kot staje się ospały. Jego organizm stopniowo się odwadnia, nerki i wątroba nabrzmiewają. Sierść staje się matowa, kot traci fizyczną sprawność, jego ruchy nie są lekkie jak zazwyczaj, nie może skakać ani nawet stać zbyt długo.