Cieczka u psa - kiedy się zaczyna, ile trwa i jakie są objawy?
Cieczka u psa - kiedy się pojawia?
Cieczka ze względu na jej okresowe występowanie i ślady krwawienia, które pies po sobie zostawia, bywa porównywana z kobiecą menstruacją, choć jest to porównanie bardzo na wyrost. Cieczka u psa występuje rzadko, zazwyczaj dwa razy do roku. Poza tym jest częścią cyklu rujowego i tylko podczas niej suka jest zdolna do reprodukcji. Cały proces trwa około 3 tygodnie. Podczas cieczki powinniśmy uważnie obserwować naszego psa i starać się zapewnić mu jak największy komfort. Kiedy dochodzi do pierwszej cieczki i w jaki sposób się ona objawia?
Pierwsza cieczka u psa oznacza, że suczka osiągnęła dojrzałość płciową i jest już możliwość jej zapłodnienia. Cieczka może pojawić się zaskakująco wcześnie, kiedy pies ma zaledwie pół roku i nawet nie uzyskał jeszcze swojej docelowej wagi.
Moment, w którym pojawia się pierwsza cieczka, zależy w dużym stopniu od rasy i wielkości psa. Psy małych ras zazwyczaj wcześniej osiągają dojrzałość płciową i docelową masę niż duże psy - u nich cieczka pojawia się między szóstym a ósmym miesiącem życia. U psów ras średnich, pierwsza cieczka pojawia się między ósmym a dwunastym miesiącem życia, natomiast u ras psów dużych między dwunastym a dwudziestym miesiącem. Jeżeli po tym czasie cieczka jeszcze się nie pojawiła, jest to powodem do niepokoju i powinniśmy szybko skonsultować się z weterynarzem.
Po osiągnięciu dojrzałości płciowej u psa, częstotliwość występowania cieczki wynosi około dwóch razy do roku, choć ponownie, w dużym stopniu zależy od wielkości i rasy czworonoga. U psów ras małych cieczka może występować nawet trzy razy w roku, a u ras wielkich może pojawić się tylko raz w roku. Jednak przyjęta ogólnie średnia dla częstotliwości występowania cieczki u psów wynosi od sześciu do siedmiu miesięcy. A jakie są objawy cieczki u psa?
Cieczka u psa - najważniejsze objawy
Cieczka u psa stanowi część okresu rujowego, podczas którego suczka jest gotowa do reprodukcji, Możemy wówczas zaobserwować zmiany w jej zachowaniu. Często staje się apatyczna i nie ma apetytu. Częściej niż zwykle oddaje mocz i wylizuje krocze. Wykazuje też zainteresowanie psami, choć jeszcze nie dopuszcza ich do siebie. Najbardziej widoczna zmiana dotyczy sromu suczki, który staje się obrzęknięty i przekrwiony - właśnie w tym czasie wydobywa się z pochwy krwista wydzielina. Wszystkie te objawy oznaczają, że suczka weszła w pierwszą fazę cyklu rujowego.
Pierwsza faza, czyli okres przedrujowy, nosi łacińską nazwę proestrus. Trwa od siedmiu do dziesięciu dni i poprzedza ruję właściwą, czyli estrus. W fazie estrus suczka jest już gotowa do zapłodnienia i dopuszcza do siebie psy, dla których staje się wyjątkowo atrakcyjna. Dochodzi wówczas do kilku owulacji i w tym okresie wydzielina z pochwy nie jest już krwista i gęsta, staje się rzadsza, a jej kolor jaśnieje od różowego do mlecznego.
Trzecia faza rui to metestrus, w której dochodzi do zapłodnienia komórki jajowej, jeśli suka dopuści do siebie samca. Podczas niej samica produkuje progesteron, który wspiera rozwój płodu. Obrzęk sromu nie jest już tak widoczny, choć na krótki okres może wrócić krwawienie. Cieczka trwa wtedy jeszcze tylko od jednego do pięciu dni, po czym całkowicie ustępuje. Suczka tym samym wchodzi w okres bezrujowy, czyli anestrus, który trwa do kolejnej rui.
Trzeba w tym miejscu zaznaczyć, że w niektórych przypadkach ruja może przebiegać bezobjawowo i wówczas nie pojawia się cieczka. Niemniej nawet przy bezobjawowej rui suczka jest podatna na zapłodnienie i jeśli w odpowiednim momencie nie zaobserwujemy, że u suczki trwa ruja, możemy jej nie upilnować i dojdzie do skojarzenia z samcem.
Najczęściej jednak sygnały wysyłane przez sukę są oczywiste i nawet przy rui bezobjawowej powinniśmy się zorientować, że suka weszła w okres rozrodczy. Można to łatwo sprawdzić drapiąc ją w okolicy lędźwi. Suczka w rui powinna wtedy odstawić ogon, co potwierdzi nasze podejrzenia wywołane jej nietypowym zachowaniem i nagabywaniem przez inne psy.
Cieczka u psa - jak powinien postępować właściciel?
Trzy tygodnie, podczas których suczka ma cieczkę, są dosyć uciążliwym czasem dla właściciela psa. Nie powinniśmy jednak wtedy okazywać zdenerwowania, a raczej wykazać się zrozumieniem i cierpliwością, ponieważ dla samicy to również nie jest łatwy okres. Jeżeli nasz pies nie jest przeznaczony do rozrodu, będzie to oznaczać wiele chwil poświęcenia, na które musimy być gotowi, by zapobiec próbie zapłodnienia, które jest pożądane zarówno przez sukę jak i okoliczne psy.
Podczas spacerów musimy w okresie rui cały czas trzymać suczkę na smyczy. Powinniśmy unikać wtedy miejsc, w których spaceruje większość psów. Aby skoncentrować uwagę suczki na czymś innym, powinniśmy zachęcać ją do zabawy, czesać, głaskać, podawać przysmaki, generalnie rozpieszczać, by poczuła się bardziej komfortowo. Najwygodniejszym rozwiązaniem w takim okresie jest dobrze zabezpieczony ogród, w którym pies w czasie cieczki może spędzać większość czasu.
Jeżeli jednak dysponujemy jedynie mieszkaniem, to musimy być przygotowani na szkody w postaci plam, które tworzą się z krwistej wydzieliny wydalanej przez sukę. Środkiem zapobiegawczym są w tym przypadku specjalne majtki zaopatrzone we wkładki higieniczne. Problem w tym, że suka nie może ich nosić przez cały okres rui, ponieważ będą one podrażniać okolice narządów rozrodczych i skutkować infekcją.
Cieczka u psa - czy można ją powstrzymać?
Jak widać, posiadanie psa wiąże się często z niełatwymi momentami, podczas których na właściciela spadają różne obowiązki. Zalicza się do nich właśnie okres rui u samic, podczas którego pojawia się cieczka. Wielu właścicieli decyduje się z tego powodu na kastrację psa, jednak trzeba pamiętać, że ten nieodwracalny zabieg powinien być poprzedzony namysłem i konsultacją z weterynarzem.
Kastracja ma wiele zalet, jednak zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem - naraża psa na nadwagę, na ryzyko związane z narkozą lub na zjawisko nietrzymania moczu. Kastracja rzeczywiście wyklucza ruję u samic, a tym samym cieczkę i jeśli decydujemy się na ten zabieg, najlepiej jest wykonać go u psa jak najwcześniej, jeszcze przed pierwszą cieczką lub miesiąc po niej. Zabieg przeprowadzony w tym okresie niemal w stu procentach uchroni samicę przed ewentualnym zachorowaniem na raka gruczołu mlekowego i nie ma negatywnego wpływu na rozwój psychiczny i fizyczny zwierzęcia.