Buldog grzecznie prosi o głaskanie po brzuszku. Ma sposób, który bawi do łez
Większości z nas buldogi kojarzą się z malutkimi, towarzyskimi czworonogam i. W rzeczywistości nazwa ta obejmuje kilkanaście różnych ras, które różnią się od siebie nie tylko wyglądem, ale też i charakterem. Łączy je jednak miłość do spędzania z właścicielem czasu na kanapie. Frankie bardzo upodobał sobie to miejsce. Wiekowy już czworonóg mocno docenia czułości ze strony opiekunki.
Buldog nie dawał pani o sobie zapomnieć
Gdy tylko kobieta przestawała głaskać go po brzuchu, buldog w bardzo delikatny, choć stanowczy sposób przypominał jej o tym, że obiecała mu drapanie po brzuchu.
Prawdopodobnie, gdyby siedział obok niej husky, wyłby na całą okolicę, golden retriever przynosiłby jej zabawki, a owczarek niemiecki szczekał, domagając się uwagi. Stateczny buldog jedynie delikatnie dotykał ręki pani swoją łapką.
Drapanie, głaskanie i masowanie brzuszka pupila jest dla niego doświadczeniem mocno relaksującym i odprężającym. Brzuch to jedno z miejsc, których psu ciężko dosięgnąć zarówno pyszczkiem, jak i łapami.
Z tego względu większość zwierząt prosi ludzi o pieszczoty tego typu. W wielu wypadkach masaż brzucha jest dla nich tak odprężający, że w trakcie zasypiają, lub w niekontrolowany sposób ruszają jedną z łap.
Dla buldoga stanowi on niebywałą przyjemność, choć żadna część jego ciała, poza wysuwaną co jakiś czas łapką, nie zdradza tego, jak dobrze się bawi.
Frankie jest buldogiem australijskim
Frankie należy do jednej z najmniej popularnych ras buldoga. Wszyscy kojarzymy malutkie buldożki francuskie, czy ich większych i bardziej żywiołowych kuzynów z Anglii. Miłośnicy psów z pewnością kojarzą też ich amerykańskich krewnych.
Choć o buldogach australijskich mało się słyszy, większość z nich to wspaniałe czworonogi, które odznaczają się wobec swoich opiekunów niebywałym oddaniem i lojalnością. Pod względem charakterku przypomina trochę boksera, którego krew płynie w jego żyłach.
Jest najbardziej ruchliwym i energicznym z psów tego typu. Bije tu na głowę zwierzaki z Anglii czy Francji. W odróżnieniu od swoich bardziej upartych kolegów nie sprawia zazwyczaj problemów wychowawczych.
Zobacz wideo: