Wilk zagryza psy, zginęły już 4. Mieszkańcy muszą mieć się na baczności
Wilk grasuje w województwie podlaskim. Drapieżnik atakuje psy mieszkańców okolic Łomży. Jego ofiarami padły już cztery czworonogi, to pierwszy taki przypadek od ponad 60 lat.
Wilki zazwyczaj starają się trzymać z dala od ludzi. Zbliżają się do nich tylko jeśli są bardzo głodne. Mogą polować na psy, koty i zwierzęta gospodarskie. Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że te drapieżniki są w Polsce pod ścisłą ochroną. Obecnie wielkość ich populacji szacuje się na niewiele ponad dwa tysiące sztuk. Za zabicie jednego z nich grozi do 5 lat więzienia.
Wilk sieje spustoszenie na Podlasiu
Dyrektor Łomżyńskiego Parku Krajobrazowego Doliny Narwi, Mariusz Sachmaciński nie ma wątpliwości, że mamy do czynienia z samotnym wilkiem. Świadczą o tym ślady pozostawione na ciałach ofiar, jak i relacje naocznych świadków. Jednej nocy zagryzł on trzy psy, wcześniej upolował młodego owczarka niemieckiego.
- To były ślady rzucania na boki, trzymanie typowe za szyję. Bo wilk w taki sposób zabija swoją ofiarę. Jednym ściśnięciem szczęki łamie kręgosłup. Pani, która jest opiekunką tych psów, rano wyszła, żeby je nakarmić i zobaczyła, że wysunął się wilk pojedynczy ze stodoły, po czym pobiegł do lasu - relacjonuje Mariusz Sachmaciński w rozmowie z Radiem Białystok.
Choć wilki polują głównie na sarny i jelenie, w miejscach i okresach, w których nie mogą ich wytropić, potrafią atakować także inne zwierzęta. Zazwyczaj poruszają się w stadach liczących do 20 osobników.
- Zobacz także: Co się dzieje? Ministerstwo Edukacji zmienia zdanie w sprawie ferii, nagle wprowadzają wyjątek dla niektórych uczniów
- Spotkania z wilkami są niezwykle rzadkie, ponieważ wilki odczuwają przed ludźmi naturalny strach - piszą leśnicy na swojej stronie.
Teksty wybrane dla Ciebie:
- Spytała chihuahuę, czy jest na nią zła. Reakcja maluszka zwala z nóg
- Elżbieta II ma nietypowy sposób na relaks. Większość z nas unika tego jak ognia
- Smutny pitbull nawet nie podnosił się z miejsca. Pomógł mu dopiero ktoś wyjątkowy
Wilki znajdują się pod ochroną
Nie oznacza to jednak, że mieszkańcy okolic, w których odnotowano ataki wilków, są całkowicie bezradni. Leśnicy i policjanci dysponują środkami pozwalającymi na jego bezpieczne odłowienie i przeniesienie w rejony, w których nie będzie on stanowił zagrożenia dla ludzi i zwierząt.
Marcin Szachmaciński radzi, by nie wypuszczać zwierząt domowych na dwór, szczególnie w nocy i bez opieki. Stanowią one wtedy łatwy cel dla wilka. Jeśli nie będzie on mógł znaleźć pożywienia, istnieje duża szansa, że sam odejdzie w głąb lasów.
W maju tego roku opisywaliśmy pojawienie się tych zwierząt w Warszawie. Z podobnym problemem borykają się mieszkańcy wsi w Wielkopolsce. Aktywność watahy wilków stała się tam na tyle problematyczna, że domagają się oni przeniesienia stada na inne tereny.
Wszelkie przypadki atakowania wilka, lub zastawiania na niego pułapek, które mogą wyrządzić mu krzywdę, stanowią przestępstwo. Sprawcy mogą odpowiadać za kłusownictwo. Grozi im za to do 5 lat więzienia.
Zobacz także w naszych serwisach:
- Wielka ewakuacja zacznie się jutro, dokładnie o 8:00. Zagrożenie zdrowia i życia w polskiej miejscowości po znalezieniu pocisku
- Zacznie się 7 grudnia. Stało się. Kwarantanna dla Polaków podróżujących do 2 krajów UE
- Jakie psy są adoptowane jako ostatnie? 5 typów czworonogów, którym najtrudniej znaleźć miłość
- Niewidomy husky nie mógł poradzić sobie ze schodami. Wtedy nadeszła nieoczekiwana pomoc
- Karmisz kaczki chlebem? Przestań. Nawet nie wiesz, jak bardzo im szkodzisz
- Zadziwiający apel widzów do Andrzeja z "Rolnicy. Podlasie". Burza w internecie
- Genialny, zaskakujący trick na klarowny rosół. Wystarczy dodać jeden, ubity składnik. Działa błyskawicznie niczym magia
źródło: se.pl
Następny artykuł