Ojciec zabarykadował się z córką w strasznych warunkach. Wytropił ich policyjny pies

Dziewczynka została uprowadzona przez ojca

Reeder nie potrafił pogodzić się ze stratą praw rodzicielskich, dlatego po opuszczeniu aresztu uprowadził swoją córkę. Policja od razu wytypowała go jako głównego podejrzanego i 26 maja rozpoczęła intensywne poszukiwania.

W akcję poszukiwawczą dziecka zaangażowanych było kilkaset wolontariuszy, policja, jak również samoloty wyposażone w kamery termowizyjne oraz drony. Po blisko miesiącu bezowocnych działań, w końcu znaleziono dowody, które świadczyły o tym, że mężczyzna ukrywa się z córką w opuszczonej oficynie na terenie swojej posiadłości.

W piątek wieczorem specjalnie wyszkolony ogar z biura szeryfa hrabstwa Rutherford w stanie Tennessee doprowadził swojego przewodnika na posesję w Pea Ridge.

Chwile grozy przerwał czworonożny bohater

Trop podjął pies o imieniu Fred. Funkcjonariusze podsunęli mu różne przedmioty należące do dziewczynki i jej ojca, a zwierzak obdarzony nadzwyczajnie czułym węchem od razu doprowadził ich do kryjówki sprawcy.

Z oświadczenia wydanego przez szeryfa Patricka Raya wynika, że w oknie drewnianej szopy zamontowano kraty, a wejście zabarykadowano. Służby były zmuszone włamać się do środka siłą.

Ponadto, wewnątrz oficyny nie było wentylacji, brakowało jedzenia i wody zdatnej do picia. W powietrzu wyczuwalny był silny zapach amoniaku, gdyż ojciec i córka nie mieli dostępu do toalety.

Nicholas Reeder został aresztowany i postawiono mu kolejne zarzuty, m.in. za złamanie nakazu stawiennictwa na posterunku oraz zarzut pozbawienia wolności dziecka, natomiast 6-letnia Kinzleigh trafiła do domu zastępczego. Amerykańskie media milczą o matce dziewczynki.

Jeśli zaś chodzi o bohaterskiego policjanta na czterech łapach, to został on należycie wynagrodzony przez swoich opiekunów. Fred otrzymał na kolację kurczaka i kawałek pizzy.

Zobacz zdjęcia:

fot. Rutherford County Sheriff's Office

Dołącz do nas

Jeśli chcesz przedstawić nam swojego pupila lub masz ciekawą historię związaną ze zwierzęciem do opowiedzenia, napisz do nas na redakcja@swiatzwierzat.pl. Pamiętaj też o dołączeniu do naszej grupy na Facebooku, gdzie możesz spotkać innych miłośników zwierząt - Kochamy Zwierzęta. Bądź z nami!

• Aktywiści zabezpieczyli skrajnie zaniedbanego konia. Jego właścicielem jest Antoni Gucwiński

• Skrajnie zaniedbany shih tzu przeszedł metamorfozę. Jego nowy wygląd robi piorunujące wrażenie

• Kto zamawiał pizzę z psem? Niezwykła akcja w Gorzowie Wielkopolskim