Wstrząsające, w Sylwestra przyczepili kotu petardę do głowy. Tragiczny finał
Trudno zrozumieć, co kierowało nieznanym sprawcą, który dopuścił się tego okrucieństwa. W Sylwestra na ul. Wyszyńskiego w Siedlcach ktoś przyczepił petardę do głowy kota, który mieszkał na osiedlu. Zwierzę nie przeżyło, a sprawa została zgłoszona na policję.
Kot nie miał szans i nie przeżył tego popisu niewyobrażalnego okrucieństwa. Lucuś mieszkał w kocim domku, który znajdował się przy bloku numer 12 na ulicy Wyszyńskiego. Pani Iza, opiekunka mruczków zamieszkujących domek przyznaje, że to nie pierwszy raz, gdy spotyka się z podobnym traktowaniem kotów.
Ktoś przyczepił petardę do głowy kota
Jak zapewnia opiekunka zwierzaków, Lucuś był bardzo przyjaznym, ufającym ludziom zwierzakiem. Być może to właśnie jego łagodny charakter zadecydował o wyborze go na ofiarę.
- Lucuś był kotem bardzo ufnym, podchodzącym do ludzi, przytulającym się. Zapewne dlatego ci zwyrodnialcy wybrali go na swoją ofiarę - mówiła pani Iza w rozmowie z Tygodnikiem Siedleckim.
Zwierzę oczywiście nie przeżyło. Trudno wyobrazić sobie cierpienie, jakiego musiał doznać przestraszony kot.
Opiekunka rezydentów kociego domku przyznaje w rozmowie z Tygodnikiem Siedleckim, że podobne traktowanie kotów to niestety dla niej nie nowość. Nawet gdy znalazła martwego Lucusia i opłakiwała go, ktoś podszedł do martwego ciała i kopnął je.
Policja szuka sprawcy
Zwyrodnialec, który zabił kota w Sylwestra na tym nie zamierzał poprzestać. Inny mruczek zamieszkujący osiedle został oblany paliwem, jednak prawdopodobnie udało mu się w porę uciec.
- Na szczęście udało mu się uciec, bo podejrzewam, że chciano z niego zrobić żywą pochodnię - mówi pani Iza.
Sprawa została już zgłoszona na policję. Jak poinformował Tygodnik Siedlecki, funkcjonariusze już zabezpieczyli ciało kota, w celu przeprowadzenia sekcji zwłok wyjaśniającej dokładne okoliczności śmierci.
Przypomnijmy, że za znęcanie nad zwierzętami grozi do 3 lat pozbawienia wolności, zaś za znęcanie ze szczególnym okrucieństwem do 5 lat.
Artykuły polecane przez redakcję Świata Zwierząt:
- Husky dostał nowe legowisko. Właścicielka nie przewidziała reakcji
- Schorowany pies nie mógł spać w ulubionym miejscu. Tata wpadł na uroczy pomysł
- Gnębiony w szkole nastolatek adoptuje szczeniaka z 6 łapami. Nikt poza nim nie chciał dać mu szansy
Źródło: tygodniksiedlecki.com
Następny artykuł