Wieniawa wrzuciła zdjęcie z rozgwiazdą na pupie. Joanna Krupa komentuje: "Myśl, co robisz"
Julia Wieniawa wywołała burzę w sieci, publikując zdjęcia z rozgwiazdami wyciągniętymi prosto z wody. Aktorka zdecydowała się na sesję ze zwierzętami, umieszczając je nawet na pupie! O tę sytuację została zapytana Joanna Krupa, która znana jest ze swojego zaangażowania w obronę praw zwierząt. Co myśli o tego rodzaju foto pamiątkach z wakacji?
Julia Wieniawa nie przewidziała konsekwencji, jakie będą za sobą niosły zdjęcia z rozgwiazdami. Szybko skasowała je z sieci, jednak czujni fani zdążyli zapisać zdjęcia, którymi ochoczo podzieli się dalej. Aktorka zapomniała o złotej zasadzie, która głosi, że w sieci nic nie ginie. Publikując takie zdjęcia, musiała wziąć pod uwagę, że ktoś może się do nich przyczepić. Niektóre gatunki rozgwiazd są przecież pod ochroną i pod żadnym pozorem nie można ich zabierać z wody.
Krupa o zdjęciach Wieniawy z rozgwiazdami
Dziennikarka portalu jastrzabpost.pl, finał programu Top Model postanowiła wykorzystać na rozmowę z Joanną Krupą. Prowadząca sprzeciwia się wykorzystywaniu zwierząt, jest wielką aktywistką. Gwiazda stacji TVN przyznała, że nie widziała zdjęć Julii Wieniawy z Zanzibaru, jednak nie pozostawiła tego całkiem bez komentarza. Joanna wyznała, że każdy powinien uważać na to, co robi, a już szczególnie osoby, które pracują w show-biznesie.
- Nie widziałem tego zdjęcia, więc nie będę komentować. Ale na pewno ludzie, którzy są w show-biznesie, którzy mają dużo followersów, muszą uważać, co robią - powiedziała Joanna Krupa dla jastrzabpost.pl.
Dodała, że na celebryach ciąży duża odpowiedzialność i nie powinni o tym zapominać.
- Jak nie wiesz skąd i w jakiej sytuacji są te zwierzęta, jakie to są zwierzęta, czy jak je traktujesz, to człowiek na to popatrzy i powie.Człowiek na to popatrzy i pomyśli: o wow, ta gwiazda to robi, to ja też mogę. My jako gwiazdy, czy influencerzy mamy tą odpowiedzialność, żeby pokazać ludziom, co można, a co nie. I jak bronisz zwierzęta, kochasz zwierzęta to wpierw myśl co robisz - wyznała.
DZISIAJ GRZEJE:
1. 61-latek znęcał się nad zwierzętami, policja nie miała litości. Wpadła do gospodarstwa, zrobiła co musiała
2. W Czechach grasuje uzbrojony jeleń. Zaatakował myśliwego, zabrał mu strzelbę i uciekł
3. Dziecko przywiązało psa do ławki i porzuciło. Ale treść listu przyprawia o łzy, powód jest zupełnie inny niż myślisz
Julia Wieniawa usunęła fotki z rozgwiazdą
Julia Wieniawa przyznała się do błędu i po fali hejtu w jej stronę usunęła zdjęcia z rozgwiazdą. Swoje zachowanie skomentowała w jednym z komentarzy. Jak się tłumaczyła?
- Tak, usunęłam (zdjęcia z relacji przyp. red.), bo nie chciałam się z nikim kłócić. Szczególnie że nie jestem specjalistą od wodnych organizmów. Dla mnie w tamtym momencie była ważna informacja, którą dostałam od lokalnego przewodnika, który sam wyjął rozgwiazdę i gdy zapytaliśmy, czy nic jej się nie dzieje, odparł, że zupełnie nic i że nie ma problemu, by je na chwile wziąć do ręki. Zawsze staram się być ostrożna w takich kwestiach, szczególnie że mieliśmy czyste intencje - napisała Julia Wieniawa na Instagramie.
Fani aktorki stanęli w jej obronie:
- Bardzo Ci współczuję, że musisz uważać dosłownie na każdym kroku co robisz, co udostępniasz, co wrzucasz, co mówisz.. Ludzie nie mają co robić i czepiają się takich rzeczy.. Widzą każdy szczegół na zdjęciu.. Ja straciłabym chyba wiarę w ludzi
- Ja bym zostawiła te zdjęcia z rozgwiazdami, Walić ludzi niech sobie mówią co chcą - pisali fani na Instagramie aktorki.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Instagram/juliawieniawa
ZOBACZ TAKŻE W NASZYCH SERWISACH:
- Pojawiło się ostrzeżenie. Od pierwszego "ataku zimy" dzielą nas godziny, Polacy powinni się przygotować
- Black Friday: zostały tylko 2 dni aby upolować najtańsze wakacje. Schodzą jak świeże bułeczki. Warto się pospieszyć
- Robert Janowski adoptował psią seniorkę ze schroniska. Nic nie zwiastowało tragedii, bardzo współczujemy
- Tragedia w Świętokrzyskim. Znaleziono zwłoki 48-latka pozbawione kończyn, posesji pilnował amstaff
- Gabriel z "Królowych życia" pochwalił się nowym projektem. Internauci atakują: "Tym razem jakie niewinne zwierzę straciło życie?"
- Suczka urodziła się jako mieszanka golden retrievera i jamnika. Najsłodsza rzecz, jaką dziś zobaczycie
- Ogromne zamieszanie w sklepie Morele. Użytkownicy są wściekli, nie pozostawiają suchej nitki na sprzedawcy
źródło: jastrzabpost.pl
Następny artykuł